- Czy ja mam jego za co oskarżać, jak na mnie donosił i brał za to pieniądze, to mam przechodzić obojętnie obok tego – pytał były opozycjonista Henryk Jagielski w rozmowie z TVN24. Lech Wałęsa oskarża go, że był agentem SB, Jagielski nie pozostaje dłużny i twierdzi, że były prezydent sam przyznał się do tego, że był Bolkiem.