Ponad dwa lata temu wyszła na spacer z 9-miesięczną córką. Nagle otoczyły ją agresywne psy. Chciała ratować dziecko, dlatego całą uwagę zwierząt zwróciła na siebie. Pani Katarzyna w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie walczyła o życie. Do dziś zmaga się z konsekwencjami tego zdarzenia. Jak twierdzi pełnomocnik kobiety, wcześniej do gminy wpływały skargi dotyczące źle przetrzymywanych psów. Teraz poszkodowana domaga się ponad miliona złotych zadośćuczynienia od gminy Włocławek.