Trójmiasto

Trójmiasto

"Agresywny pacjent groził ratownikom medycznym". Mimo to, w asyście policji, pomogli mu

47-latek był agresywny i groził ratownikom medycznym. Miał jednak ranę głowy, którą musieli opatrzyć lekarze. Wezwali więc policję. - Mężczyźnie udzielono pomocy, a funkcjonariusze w tym czasie zapewnili bezpieczeństwo personelowi medycznemu – mówi oficer prasowy gdańskiej policji. Po wszystkim 47-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Zmarła dyspozytorka medyczna, chorowała na COVID-19. "Uratowała niejedno życie"

"Informujemy o śmierci naszej drogiej, serdecznej koleżanki, która odeszła od nas wczoraj wieczorem po ponad miesięcznym zmaganiu się z chorobą COVID-19 i jej powikłaniami" - napisali w mediach społecznościowych pracownicy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. Pracowała jako dyspozytor medyczny i kierownik dyspozytorni w Kołobrzegu. Za kilka miesięcy miała przejść na emeryturę.

Był ranny, nie wiedział, gdzie jest. Zadzwonił po pomoc. "Niech pan nie umiera, niech pan się skupi"

-Jestem poza działką. Tu są chaszcze dookoła, nie dotrzecie do mnie, nikt mnie nie znajdzie – mówił do policjantów 61-latek. Mężczyzna był ranny, nie wiedział, gdzie dokładnie jest. Miał jedynie telefon, przez który rozmawiał z policjantami, którzy próbowali go znaleźć. - Niech pan nie umiera, niech pan się skupi. Nie ma takiej siły, znajdziemy pana – mówił funkcjonariusz.

Zapadł wyrok w sprawie marszałka Pomorza. "To dla mnie ważne orzeczenie"

Sąd umorzył warunkowo na okres dwóch lat postępowanie karne przeciwko marszałkowi pomorskiemu w sprawie dwóch zarzutów. Mieczysław Struk (PO) oskarżony był o poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. W przypadku czterech zarzutów sąd uniewinnił samorządowca. Struk od początku nie przyznawał się do winy i twierdził, że zarzuty mają charakter polityczny.

Medycy z pogotowia ratunkowego czekali na szczepienie. Dziś się udało

Pracownicy szczecińskiego pogotowia ratunkowego alarmowali jeszcze w poniedziałek rano, że wciąż nie zostali zaszczepieni i nie wiedzieli, kiedy to nastąpi. - Powinniśmy być traktowani priorytetowo, bo przecież jesteśmy na pierwszej linii frontu - podkreślali. W poniedziałek po południu wreszcie udało się ich zaszczepić.

Co mogą robić uczniowie podczas ferii zimowych

Półkolonie, zajęcia sportowe i warsztaty online. W tym roku uczniowie z całego kraju spędzą ferie zimowe w jednym terminie. Z powodu epidemii COVID-19 uczniowie mają spędzić je w domu. Sprawdź, co oferują miasta dla swoich uczniów i ich rodziców w tym czasie.

W rejonie poszukiwań znaleźli ciało młodej kobiety

Grupa Specjalna Płetwonurków RP odnalazła i wydobyła ciało poszukiwanej młodej kobiety w Gdańsku - przekazał w czwartek szef grupy. Marta K. była poszukiwana od wtorku. W poniedziałek późnym wieczorem wyszła na spacer z psem. Kamery monitoringu zarejestrowały kobietę kilka godzin później w pobliżu plaży w gdańskim Brzeźnie.

"Wypiła szampana", wsiadła do samochodu, uderzyła w dom

Kierująca samochodem osobowym zjechała z drogi i uderzyła w ścianę domu. Jak informuje policja, kobieta miała ponad dwa promile alkoholu. - W chwili zdarzenia w uszkodzonym budynku przebywał mężczyzna, natomiast w drugiej części budynku przebywali rodzice z dwójką dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi oficer prasowa policji.

"Czujnik wykazał obecność dwutlenku siarki i siarkowodoru". Nie żyje 14-miesięczne dziecko

14-miesięczne dziecko z objawami zatrucia zmarło w szpitalu. Wcześniej rodzice wezwali pogotowie, ponieważ cała rodzina miała nudności i bóle brzucha. - Specjalistyczna grupa chemiczna potwierdziła w pomieszczeniach obecność siarkowodoru oraz dwutlenku siarki w stężeniu zagrażającym życiu - informuje straż pożarna. Dodaje, że gaz ten może występować w kanalizacji, szambach czy studniach.

Czterej policjanci z zarzutami, jeden trafił do aresztu

Czterej policjanci usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie. - Jednemu z funkcjonariuszy dodatkowo został także postawiony zarzut uszkodzenia ciała - informuje prokuratura. Decyzją sądu trafił on do aresztu.