wiatr

wiatr

Wichury w Polsce. Setki tysięcy ludzi bez prądu, 12 osób rannych

W nocy przez Polskę przetoczyła się wichura. Bez prądu jest prawie 200 tysięcy odbiorców w północno-zachodniej części kraju. Strażacy w całym kraju od piątku interweniowali już 5 tys. razy. Rannych jest 12 osób, w tym dwóch strażaków. Najsilniejsze porywy wiatru odnotowano na Kasprowym Wierchu - 148 km/h.

Pozrywane dachy, uszkodzone słupy energetyczne. 180 tys. gospodarstw zostaje bez prądu

Wichura rozszalała się nad Polską. Straż pożarna w woj. zachodniopomorskim, pomorskim, lubuskim i dolnośląskim miała pełne ręce roboty. Prowadziła ponad 1200 interwencji związanych z usuwaniem powalonych na ulice drzew. Uszkodzeniu uległy również samochody, reklamy, domy i budynki użytkowe. W sumie 180 tys. gospodarstw zostało pozbawionych prądu. Jedna osoba została ranna.

Rekordowe wichury w Szkocji. Niemców nękają sztormy

Mieszkańcy Europy zmagają się z silnym wiatrem. U naszych zachodnich sąsiadów w piątek doszło do licznych utrudnień kolejowych, natomiast w Szkocji odnotowano rekordowe porywy wiatru sięgające 181 km/h. Zarówno w Niemczech, jak i w Wielkiej Brytanii obowiązują ostrzeżenia pogodowe.

Wiatr odpuści tylko na chwilę. Potężny niż znad Islandii zafunduje nam kolejne porywy

Synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek zauważa, że pierwszy tydzień stycznia kończymy z dość wietrzną aurą. Kolejne dni, zdaniem meteorolog, powinny być nieco spokojniejsze - Polska znajdzie się pod wpływem wyżu, który znacznie osłabi podmuchy wiatru. Niestety, silniejsze podmuchy osłabną jedynie na chwilę - przed końcem tygodnia czeka nas "powtórka z rozrywki" za sprawą rozległego niżu scentralizowanego w rejonie Islandii.

Wskutek deszczu wzbierają rzeki. W Boże Narodzenie na chodnikach może być ślisko

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydało ostrzeżenie hydrologiczne. Obfite opady deszczu, które w centralnej Polsce pada nieustannie od dwóch dni, spowodowały wezbrania wód w rzekach. Ponadto narodowe służby meteorologiczne alarmują przed oblodzeniem, które wystąpi pierwszego dnia Świąt. Do godzin wieczornych 23 grudnia obowiązuje jeszcze alarm ostrzegający przed silnym wiatrem.

Uważajcie na silny wiatr. Nadal wieje z prędkością nawet do 90 km/h

Pogoda od początku tygodnia pokazuje dynamiczne oblicze. Doskwierać nam będzie silny wiatr, który miejscami w porywach osiągnie prędkość 90 km/h. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed silnym wiatrem, które obowiązuje prawie we wszystkich województwach naszego kraju.

Atlantyckich niżów ciąg dalszy nastąpi

Wiatr wciąż dość mocno wieje. W sobotę porywy nad morzem osiągnęły w Łebie ponad 70 km/h. Silniejsze porywy odnotowano na Podkarpaciu, ponad 80 km/h, w Lesku i Krośnie (86 km/h). W Tatrach, na Kasprowym Wierchu, w porywach wiatr osiąga 94 km/h, natomiast rano na Śnieżce wiatr powiał z prędkością 144 km/h. W centrum Polski wiatr jest umiarkowany i dość silny, w porywach do 50-60 km/h.

Czerwony zachód słońca: ludowa prognoza silnego wiatru

Piątkowy wieczór był wyjątkowo romantyczny. Niebo w niektórych rejonach naszego kraju przybrało czerwone odcienie. Autorem pięknych widoków jest sama natura. Reporterzy Kontaktu Meteo chwycili za aparaty i uwiecznili przepiękne pejzaże. Istnieją także wierzenia, że czerwony zachód słońca zwiastuje przybycie silnego wiatru i opadów deszczu.