FBI wszczęło śledztwo, które ma zbadać domniemane próby zdyskredytowania specjalnego prokuratora Roberta Muellera, który prowadzi dochodzenie w sprawie ingerencji Kremla w amerykańskie wybory prezydenckie - ogłosił we wtorek rzecznik prokuratora Peter Carr. Chodzi o podejrzenia, jakoby pewne osoby płaciły kobietom za wysuwanie pod adresem Muellera oskarżeń o rzekome napaści seksualne.