Może nam się wydawać, że czasy, gdy walka z naturą była na porządku dziennym, odeszły do lamusa. Nic bardziej mylnego. Istnieją zawody, w których obcowanie z żywiołami to codzienność.
Jedna trzecia ludzkości jest narażona na trzęsienia ziemi, a ponad 400 milionów żyje w pobliżu aktywnego wulkanu - wynika z niezwykłego atlasu, przygotowanego przez Wspólne Centrum Badawcze Komisji Europejskiej.
W Japonii uczczono pamięć ofiar katastrofy z 2011 roku. Wtedy kraj nawiedziło silne trzęsienie ziemi, którego skutkiem była fala tsunami i awaria elektrowni jądrowej.
Na Filipinach w niedzielę zatrzęsła się ziemia. Zjawisko okazało się być wstrząsem wtórnym po trzęsieniu z lutego. W wyniku niedzielnego żywiołu zginęła jedna osoba, a 25 innych jest rannych.
Do trzęsienia ziemi o magnitudzie 7.9 doszło w niedzielę rano czasu lokalnego na wyspie Bougainville'a wchodzącej w skład archipelagu Wysp Salomona - poinformowała służba geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS).
Mieszkańcy Włoch do takiej scenerii nie przywykli. Zima w tym roku przyniosła im lodowaty porywisty wiatr, obfite opady i zamiecie śnieżne w dużej części kraju. Z taką aurą zmagają się Rzymianie, a także mieszkańcy terytoriów dotkniętych przez ostatnie trzęsienia ziemi.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,6 nawiedziło w niedzielę południowo zachodnie Chile. Początkowo służby wydały ostrzeżenie o tsunami, ale po pewnym czasie odwołano alert. Są straty materialne.
W Ekwadorze, w prowincji Esmeraldas, zatrzęsła się ziemia. Trzęsienie o magnitudzie 5,7 przyniosło wiele strat. Dwie osoby zginęły, kilkanaście zostało rannych.
Po ogromnym trzęsieniu ziemi tuż przy Nowej Irlandii, wyspie na Pacyfiku, ogłoszono alert przed tsunami. Wstrząsy o magnitudzie 7,9 nie wywołały jednak ogromnej fali.