Syria

Syria

"To, na co odważyła się Ameryka, było przekroczeniem czerwonych linii"

Wspólny ośrodek dowodzenia sił Rosji, Iranu i milicji wspierających prezydenta Syrii Baszara el-Asada oświadczył, iż atak USA na syryjską bazę lotniczą był "przekroczeniem czerwonych linii". Sojusznicy zadeklarowali, że odpowiedzą na jakiekolwiek nowe akty agresji. Prezydent Iranu Hasan Rowhani potępił atak jako "jawny akt agresji USA w Syrii".

Tillerson o Rosji: okazała się niekompetentna

Dwa dni przed wizytą w Moskwie sekretarz stanu USA Rex Tillerson udzielił wywiadu telewizji ABC, w którym zastanawia się nad prawdziwymi zamiarami Rosji i twierdzi, że okazała się ona "niekompetentna" w pilnowaniu, by syryjski reżim zlikwidował broń chemiczną.

Rosjanie ostrzegają przed "nadzwyczaj poważnymi konsekwencjami"

Ostrzelanie przez USA pociskami manewrującymi bazy lotniczej syryjskich wojsk rządowych może mieć "nadzwyczaj poważne konsekwencje dla regionalnej i międzynarodowej stabilności" - oświadczył zastępca stałego przedstawiciela Rosji przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Władimir Safronkow.

Miedwiediew o działaniach "na krawędzi starć zbrojnych z Rosją". Fregata rakietowa płynie do Syrii

Zarządzając ostrzelanie pociskami manewrującymi syryjskiego lotniska w odwecie za atak chemiczny, prezydent USA Donald Trump pokazał, że ma zamiar walczyć z władzami Syrii na krawędzi starć zbrojnych z Rosją - oświadczył w piątek rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew. Rosyjska agencja TASS, powołując się na przedstawiciela rosyjskich władz, poinformowała, że do Syrii płynie fregata rakietowa Admirał Grigoriwicz.

Rakiety to nie wszystko. Amerykanów w Syrii jest już wielu

Atak na syryjską bazę lotniczą przy pomocy kilkudziesięciu rakiet dalekiego zasięgu był pierwszym bezpośrednim uderzeniem Amerykanów w syryjski reżim. Jednak w samej Syrii jest ich już dużo i od ponad roku prowadzą tam wojnę. Do tej pory unikali kontaktu z siłami prezydenta Baszara Asada, koncentrując się na dżihadystach.

Dwa ataki gazowe, dwaj prezydenci, dwie decyzje. Trump zareagował inaczej niż Obama

Po wtorkowym ataku chemicznym w Chan Szajchun prezydent Donald Trump znalazł się w tej samej sytuacji, co Barack Obama w 2013 roku, kiedy syryjski reżim zaatakował ludność cywilną sarinem w Ghucie pod Damaszkiem. Według przecieków z tajnego raportu USA, zginęło wówczas nawet 1400 osób. Syryjskie wojsko brutalnie przekroczyło "czerwoną linię" ustanowioną zaledwie rok wcześniej przez Obamę. USA nie zdecydowały się jednak na interwencję. Zamiast nalotów reżim miał zniszczyć chemiczny arsenał. Cała broń miała zostać zlikwidowana do 30 czerwca 2014 roku.

Berlin i Paryż: Asad odpowiedzialny za atak USA

Amerykańska odpowiedź powinna być kontynuowana na poziomie międzynarodowym w ramach ONZ, jeśli jest to możliwe - oświadczył prezydent Francji François Hollande, odnosząc się do ataku USA na syryjską bazę lotniczą. Wcześniej Hollande rozmawiał telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Przywódcy oświadczyli, że prezydent Syrii Baszar el-Asad ponosi wyłączną odpowiedzialność za sytuację w swoim kraju, w tym za atak sił USA. W TVN24 BiS trwa wydanie specjalne.

Atak w Syrii Moskwie "przypomina zachodni atak na Irak z 2003 roku"

Atak rakietowy USA na syryjską bazę lotniczą to "akt agresji" dokonany pod "absolutnie zmyślonym pretekstem" - oświadczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Poinformował jednocześnie, że w ataku nie ucierpiał żaden Rosjanin. W TVN24 BiS trwa wydanie specjalne.

Wdarły się nad Syrię na małej wysokości. Jeden pocisk kosztuje niemal tyle, ile polski czołg

Odpalenie 59 rakiet manewrujących Tomahawk na Syrię nie było tanią operacją. Każdy taki pocisk jest miniaturowym samolotem-samobójcą i kosztuje niecały milion dolarów. Krótka, ale intensywna salwa musiała więc kosztować Amerykanów około 55 milionów dolarów. Może się to wydawać dużo, ale w porównaniu do alternatyw to dla Amerykanów bardzo ekonomiczny sposób prowadzenia wojny. W TVN24 BiS trwa program specjalny.

"Odważna decyzja" prezydenta Trumpa. Reakcje sojuszników USA

Główna koalicja syryjskiej opozycji z zadowoleniem przyjęła w piątek amerykański atak przeprowadzony w nocy na bazę syryjskich sił rządowych na wschodzie kraju. Wyraziła nadzieję, że USA powstrzymają stosowanie przez reżim w Damaszku "zakazanej na świecie broni". Pozytywnie reagują sojusznicy Waszyngtonu. Trwa wydanie specjalne w TVN24 BiS.

Gubernator Homs: ofiar nie jest dużo, ale są straty materialne

Pięć osób zginęło, a siedem odniosło obrażenia w nocnym ataku sił USA na bazę lotniczą syryjskich wojsk rządowych Szajrat w prowincji Hims - poinformował w piątek gubernator tej prowincji Talal Barazi. Jego zdaniem liczba ofiar nie wzrośnie już znacząco. Trwa wydanie specjalne w TVN24 i TVN24 BiS.

Rosja żąda zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ

Rosja wzywa Radę Bezpieczeństwa ONZ, by ta odbyła nadzwyczajne posiedzenie w celu przedyskutowania sytuacji po ataku USA na syryjską bazę lotniczą - oświadczyło rosyjskie MSZ w komunikacie. Wydanie specjalne w TVN24 BiS.