Strefa potężnych opadów deszczów przywędrowała do Polski. Z modeli synoptycznych wynika, że południowy wschód Polski jest zagrożony opadami rzędu nawet 100 litrów na metr kwadratowy. Ani zbiorniki wodne, ani studzienki kanalizacyjne nie są w stanie przyjąć takiej ilości wody w tak krótkim czasie, jakim jest doba.