Olaf Scholz stwierdził, że uznanie przez Rosję niepodległości separatystycznych "republik" było niezgodne z prawem międzynarodowym i zagraża suwerenności Ukrainy.
Agresja wojskowa Rosji przeciw Ukrainie będzie poważnym błędem ze znaczącymi politycznymi, gospodarczymi i geostrategicznymi kosztami dla niej - ostrzegł w sobotę podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Groźba rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz żądania Rosji domagającej się od Zachodu zdobycia wpływu na politykę zagraniczną takich państw, jak Polska czy Rumunia – to wielki test dla Niemiec.
Olaf Scholz stwierdził też, że Rosja nie dostanie gwarancji od NATO w postaci zapewnienia, że Sojusz Północnoatlantycki nie rozszerzy się dalej na wschód.
Doradca kanclerza ds. polityki zagranicznej Jens Ploetner i wiceszef administracji prezydenta Rosji Dmitrij Kozak mają spotkać się osobiście na początku stycznia.