Kosmos

Kosmos

Ostatnie uderzenie w Jowisza wielkiej asteroidy zostawiło na powierzchni planety dziurę wielkości Ziemi. A do przewidywanego przez starożytnych Majów na grudzień 2012 końca świata coraz bliżej. Czy skończymy właśnie jak Jowisz? - Małe szanse - mówią naukowcy i uspokajają, że Ziemianie są gotowi, by asteroidę usunąć - tak jak grany przez Bruce'a Willisa Harry Stamper w filmie "Armageddon".

Ogłoszono kosmiczny alarm - na Ziemię docierają potężne porcje energii, spowodowane przez słoneczne rozbłyski. Zjawisko to zwane burzą słoneczną zdarza się często, jednak - gdy jest szczególnie silne - może spowodować zakłócenia urządzeń elektronicznych na naszej planecie i zjawisko zorzy polarnej daleko pod kołem podbiegunowym. Także w Polsce.

65-letnia kobieta zmarła podczas rytualnej kąpieli w Gangesie. Podczas zaćmienia słońca ten indyjski rytuał miał szczególne znaczenie.

Gigantyczna dziura na powierzchni Jowisza. Otwór wielkości Ziemi wykrył astronom amator Anthony Wesley. Zdaniem NASA, która potwierdziła doniesienia Australijczyka, w planetę uderzyła prawdopodobnie kometa.

40. rocznica lądowania człowieka na Księżycu stała się okazją do apelu o przyspieszenie prac nad lotami na Marsa. Apelowali o to m.in. trzej astronauci Apolla 11, którzy spotkali się z Barackiem Obamą. - Czasami myślę, że poleciałem do niewłaściwego celu - oświadczył Michael Collins.

To bez wątpienia jedno z najciekawszych i niezwykłych zjawisk. Miliony ludzi w Azji wpatrzone w niebo śledziły całkowite zaćmienie słońca. Uważane za najdłuższe w tym stuleciu, przekroczyło 6 minut. Duże obszary kontynentu przez kilka minut pogrążone były w ciemnościach.

Kolejny problem na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Tym razem popsuła się jedna z dwóch toalet. Astronauci, by załatwić swoje potrzeby muszą ustawiać się w kolejkach. Sytuacja jest skomplikowana, bo stacja jest wyjątkowo zatłoczona. Po raz pierwszy przebywa tam aż 13 osób.

Amerykanie wylądowali na... Marsie. Teraz, w specjalnym module mieszkalnym, spędzą kilka tygodni. Jest jednak pewna różnica: Ich Czerwona Planeta znajduje się nie 57 milionów kilometrów od Ziemi, ale na północ od Koła Polarnego - na kanadyjskiej wyspie Devon.

W 2003 r. kawałek pianki izolacyjnej, który oderwał się od promu Columbia, stał się później przyczyną jego katastrofy. Podobny kawałek odpadł teraz od promu Endeavour. NASA twierdzi jednak, że tym razem nie ma powodów do niepokoju.

Był wystawiony na zaledwie 10,5 dolarów, ale teraz czek podpisany przez samego Neila Armstronga na kilka godzin przez lotem na Księżyc został sprzedany na internetowej aukcji za 27 tys. 350 dolarów.

Jest ich sześciu i ostatnie trzy i pół miesiąca spędzili w zamknięciu bez żadnego kontaktu z Ziemią. We wtorek wyszli "na wolność". Właśnie zakończył się eksperyment Mars 500, którego celem było przybliżenie ludzi do lotu na Marsa.

Miał wystartować już cztery razy, ale za każdym razem coś mu przeszkadzało. W nocy z niedzieli na poniedziałek także powinien był opuszczać ziemską atmosferę, jednak po raz kolejny przeszkodziła mu pogoda. Front burzowy był zbyt blisko stanowiska startowego promu Endeavour. Kolejne podejście - w poniedziałek.

21 lipca minie czterdzieści lat od chwili gdy Neil Armstrong postawił swoją stopę na Księżycu. Z tej okazji Google przygotowało gratkę dla internautów: trójwymiarowy widok Księżyca zostanie dołączony do Google Earth 5.

Ciemna materia, ciemna energia, czarne dziury - Wszechświat pełen jest tajemnic i nieodkrytych jeszcze spraw. Naukowcy chcą rzucić nieco światła na te ciemne sprawki i w ten sposób uczcić rok 2009 - rok astronomii na świecie.

NASA rozpoczyna księżycową misję. Amerykańska agencja kosmiczna wystrzeliła rakietę, która na powierzchni Księżyca zrobi potężną dziurę. Ma to pomóc zbadać między innymi czy na Księżycu jest woda.

Prom Endeavour znowu nie wystartował w kosmos. Amerykańska agencja kosmiczna NASA odwołała zaplanowaną na rano drugą już w tym miesiącu próbę wysłania promu na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).

To będzie koniec misji. Japońska sonda kosmiczna Kaguya rozbije się wieczorem na powierzchni Księżyca i zakończy tym samym swoją dwuletnią wyprawę badawczą. Ostatnie zadanie Kaguya wykona około 20.30 naszego czasu.

Pierwszy spacer w kosmosie załogi Sojuza TMA-15. Kosmonauci z rosyjskiego statku dołączyli do ekipy pracującej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Kolejny śmiałek już we wrześniu wyruszy na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Turystę w kosmiczny lot zabierze rosyjski statek Sojuz - poinformowała we wtorek agencja Interfax, powołując się na państwową agencję kosmiczną Roskosmos.