90-letni Khieu Samphan, ostatni żyjący członek reżimu Pol Pota zaprzeczył w czwartek przed międzynarodowym trybunałem udziałowi w zbrodniach Czerwonych Khmerów.
Kambodża od kilku dni zmagała się z wyjątkowo intensywnymi opadami deszczu. Doszło do ogromnych powodzi, w wyniku których zalanych zostało prawie 240 tysięcy hektarów terenu. Zginęły 24 osoby.