Saib Erekat zmarł we wtorek wskutek zakażenia koronawirusem. Jego śmierć podzieliła scenę polityczną w Izraelu, zarazem łącząc w żalu palestyńskie ugrupowania, Hamas i Fatah.
Na przewidywane zwycięstwo Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA zareagowali przywódcy państw, których relacje z USA pogorszyły się za rządów Donalda Trumpa.
Dziesięć nalotów na terytorium Strefy Gazy przeprowadziło izraelskie wojsko. Jak podano, był to odwet za wtorkowy atak rakietowy Hamasu, który ranił dwie osoby. W środę Palestyńczycy odpowiedzieli kolejną salwą rakiet.
Prezydent Francji Emmanuel Macron napisał na Twitterze, że wznowienie procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie, który zapewni sprawiedliwe rozwiązania, pozostaje priorytetem.