Koronawirus w Polsce

Koronawirus w Polsce

Radziwiłł: Wybieramy osoby, nie znając ich statusu. Mamy tylko nazwiska i adresy

Wybieram osoby z dostępnych mi zasobów, z rejestrów lekarzy, pielęgniarek, opiekunów społecznych, którzy są bezczynni, ponieważ pracują w miejscach, które w związku z epidemią zostały zamknięte - przekonywał w czwartek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł, mówiąc o kierowaniu do pracy w szpitalach lub domach pomocy społecznej dodatkowego personelu medycznego. Dodał, że "samotne matki, czy w ogóle matki małych dzieci, nie stanowią większości tych osób skierowanych, ale być może takie się zdarzyły".

Jak wszyscy, to wszyscy. Krasnale też w maseczkach

Figurki słynnych wrocławskich krasnali, a także kilka pomników, w tym ten Aleksandra Fredry zostały przyodziane maseczkami przez urząd miasta. Akcja skierowana do mieszkańców ma przypominać im o obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.

Zdemolował sklep, bo nie chciał czekać w kolejce

36-letni mieszkaniec Legnicy (województwo dolnośląskie) nie chciał czekać aż zostanie obsłużony. A gdy w sklepie - z uwagi na obostrzenia związane z koronawirusem - poproszono go, by uzbroił się w cierpliwość, w ruch poszły pięści. Mężczyzna zdemolował sklep.

"Maseczki powinniśmy nosić w sposób rozważny i bezpieczny"

Pamiętajmy, że cały czas manipulowanie obok tej maseczki, poprawianie jej, zdejmowanie, ściąganie, to są wszystko tak zwane działania ryzykowne - mówił w TVN24 Marek Posobkiewicz, Główny Inspektor Sanitarny MSWiA. Wyjaśniał jak używać maseczek ochronnych, których noszenie w miejscach publicznych jest obowiązkowe od czwartku.

Rozbieżności w liczbach zmarłych na COVID-19. Trzaskowski: system jest niesłychanie skomplikowany

Rafał Trzaskowski poinformował w czwartek, że rozbieżności w raportowaniu osób zmarłych z powodu COVID-19 w Warszawie są mniejsze, jednak nadal występują. - Dane sprzed dwóch dni pokazywały, że w Warszawie było 21 zgonów, a kart zgonów było 26. Mam nadzieję, że po tym, jak zwróciłem na to uwagę, a rząd zaczął wyjaśniać na czym polega ta zawiła metodologia, te dane będą coraz bardziej rzetelne - mówił prezydent w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24.

Podejrzany styl jazdy i dwie wpadki jednego dnia. Najpierw miała prawie dwa promile, przy drugiej kontroli ponad dwa

Policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowe renault, którym kierowała 56-latka. W organizmie miała prawie dwa promile alkoholu. Kilka godzin później tę samą kobietę zatrzymał dzielnicowy. Wynik badania alkomatem to już ponad dwa promile. Oprócz jazdy na "podwójnym gazie" 56-latka odpowie za złamanie przepisów związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.