W politykę na poważnie weszła na ostro. W świadomości liderów Zjednoczonej Prawicy zaistniała po przegranych dla PiS wyborach samorządowych w 2014 r. - do dziś pamiętają niecenzuralną wiązankę, jaką miała wykrzyczeć m.in. w stronę Beaty Szydło i Andrzeja Adamczyka. W tym jednym incydencie mieści się niemal wszystko, z czego Jadwiga Emilewicz dała się poznać w polityce i co najpierw zaprowadziło ją na szczyt, a potem do "kryzysu narciarskiego".