Kiedy powrót do szkół? Nie wiadomo. Ósmoklasistom i maturzystom pozostają na razie stacjonarne konsultacje w zamkniętych szkołach. Obiecał je minister Przemysław Czarnek. W wielu placówkach mówią jednak, że to mydlenie oczu rodzicom. Nauczyciele odmawiają prowadzenia zajęć z obawy o zdrowie i z powodu braku wynagrodzenia. A tam gdzie zajęcia są, uczniowie miewają problemy, by na nie dotrzeć.