Poznań

Poznań

Właściciel wrócił do domu, złodziej uciekł na dach

Uciekł na dach, ale na niewiele się to zdało. Policjanci i strażacy musieli obezwładnić 28-latka, który najpierw miał okraść jeden z domów w Kraszewicach, a potem wejść na dach. Podejrzany przyznał się do winy. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Chcą przesłuchania arcybiskupa Jędraszewskiego w procesie drag queen

W Poznaniu trwa proces Marka M., znanego jako drag queen Mariolkaa Rebell, oskarżonego o publiczne nawoływanie do zabójstwa abpa Marka Jędraszewskiego. W 2019 roku podczas wyborów Mr. Gay Poland miał on symulować podcinanie gardła dmuchanej lalce z wizerunkiem duchownego. Teraz jego obrona chce, by sąd przesłuchał krakowskiego arcybiskupa.

Dachowanie na A2. Na autostradzie lądowały helikoptery LPR, zabrały do szpitali dwie osoby

Po godzinie 10.20, na trasie A2, w rejonie miejscowości Chociszewo (niedaleko Świebodzina - Lubuskie), zderzyły się dwa auta. - Dwie najciężej poszkodowane osoby nieletnie zostały zabrane śmigłowcami do dwóch różnych szpitali - informuje rzecznik świebodzińskiej policji. Autostrada była zablokowana w obu kierunkach, tworzyły się korki. - Ruch w stronę Berlina odbywa się już płynnie, w stronę Poznania tylko jedną nitką - przekazał po godzinie 11.

Na dnie rzeki odkryli cmentarzysko sprzed wieków

Pracownik Muzeum Okręgowego w Pile odkrył na dnie Gwdy ślady pradawnej nekropolii. - Nurt bywa tak silny, że porywa mnie i niesie razem z dużymi kamieniami - mówi dr Jarosław Rola, nurek i archeolog w jednej osobie. - Trzeba niezwykle uważać na zatopione drzewa, które są śmiertelną pułapką. Chwila nieuwagi i można skończyć jako skamielina wprasowana w dno rzeki - dodaje naukowiec z właściwym sobie poczuciem humoru. 

Cztery tysiące grzywny za 236 km/h na liczniku

Gorzowscy policjanci z grupy Speed zatrzymali kierowcę, który na trasie S3 jechał z prędkością aż 236 kilometrów na godzinę. Sprawa trafiła do sądu, a kierowca, którego jazda została zarejestrowana, będzie musiał zapłacić cztery tysiące złotych grzywny i pokryć koszty postępowania.

Mama chorego Mateusza spała na podłodze. Już nie musi. Dzięki pomocy widzów TVN mają nowe mieszkanie

Mateusz Biernacik choruje na zanik mięśni. Jego matka opiekuje się nim od lat, dzień i noc. Długo żyli w ciasnym mieszkaniu, gdzie nie było miejsca na łóżko dla kobiety, dlatego spała na podłodze. Wszystko zmieniło się po tym, jak w 2018 roku widzowie "Faktów" TVN poznali ich historię. Dziś rodzina Biernacików mieszka już w nowym mieszkaniu, które kupili za pieniądze zebrane od darczyńców.

Jechała miejskim autobusem pod prąd. Przyznała, że pomyliła trasę

Kobieta, która prowadziła poznański autobus linii nr 178, w pewnym momencie pomyliła trasę. Chcąc naprawić swój błąd, popełniła kolejny: wjechała pod prąd w ruchliwą, dwupasmową ulicę Lechicką. - Zabezpieczamy zapis kamer monitoringu. Wszystko wskazuje na to, że pani otrzyma naganę i zostanie skierowana na szkolenia - przekazuje rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu.

Nie taki barbarzyńca straszny. Ziemia odkrywa tajemnice Gotów

02:44

Nazywali ich barbarzyńcami, chociaż jako pierwsi przetłumaczyli na swój język Nowy Testament. Poza tym szanowali przodków, no i robili biżuterię, która zawstydziłaby słynnego Gustawa Fabergé. Poznajcie Gotów, o których wiemy coraz więcej dzięki odkryciom poznańskich archeologów.

Dostali informację, że ktoś strzela do ludzi na chodniku

Policjanci ze Wschowy zatrzymali 37-latka, który strzelał z okna do przechodniów, grożąc im przy tym, że ich zabije. Wcześniej rzucał też butelkami w auta zaparkowane pod blokiem. Funkcjonariusze musieli wyważyć drzwi do mieszkania mężczyzny, bo nie chciał wpuścić ich do środka. - Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie półtora promila alkoholu w organizmie - przekazuje rzeczniczka lokalnej komendy policji.

Znaleźli notes z rozdziałem "Zemsta po latach". Autor zapisek oskarżony o zabicie ojczyma

W 2015 roku z Jeziora Lusowskiego wyłowiono ciało mężczyzny. Sprawa śmierci pozostawała niewyjaśniona do zeszłego roku, kiedy śledczy połączyli ją z Grzegorzem L. Dotarli do jego notesów, w których opisywał krzywdy, jakie jego ojczym miał mu wyrządzać w dzieciństwie. - W rozdziale zatytułowanym "Zemsta po latach" odkryli opis zabójstwa - relacjonuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Do sądu właśnie trafił akt oskarżenia przeciwko 43-letniemu Grzegorzowi L.