Młodzieżowy Strajk Klimatyczny: policja zatrzymała 14-latkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Młodzież protestuje w Warszawie
Młodzież protestuje w Warszawietvnwarszawa.pl
wideo 2/5
Młodzież protestuje w Warszawietvnwarszawa.pl

W centrum Warszawy i dwudziestu innych miastach odbył się w piątek Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Młodzież ostrzegała przed skutkami zmian klimatycznych i domagała się "sprawiedliwej transformacji energetycznej". Stołeczna policja zatrzymała 14-latkę, która korektorem namalowała na parkomacie gwiazdkę. Jak zwraca uwagę w rozmowie z tvnwarszawa.pl poseł Franek Sterczewski, który był świadkiem interwencji, malunek dało się łatwo zmazać, a sytuacja tylko niepotrzebnie naraziła dziecko na stres.

Przebieg strajku w stolicy relacjonował reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter. - Uczestnicy zbierają się na ulicy przed Teatrem Narodowym. Ciągle dołączają coraz to nowe grupy - przekazał o godzinie 11. Potem przeszli Senatorską i Krakowskim Przedmieściem przed Pałac Prezydencki, wreszcie skierowali się na plac Bankowy.

- Skutki kryzysu oddziałują w różny sposób. Dotykają nas jako mieszkańca Warszawy, mieszkańca Polski, czy mieszkańca planety. Dla globalnego ocieplenia nie jest ważne, jakiego statusu finansowego, wieku, poglądów czy koloru skóry jesteś. Dlatego wspólnie musimy się zjednoczyć i zacząć działać - apelowała do zebranych jedna z uczestniczek strajku w stolicy. - Dzisiaj, wspólnie po raz kolejny pokażemy, jak dla nas ważna jest nasza przyszłość - podkreślał inny strajkujący.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Organizatorzy strajku przekonywali, że kryzys klimatyczny to kryzys praw człowieka i kryzys wspólnoty. - Tylko ramię w ramię możemy sprawić, że nasza wspólna przyszłość będzie bezpieczna, zielona i sprawiedliwa - podkreślali. - Domagamy się natychmiastowej, sprawiedliwej transformacji energetycznej - apelowali.

Strajk odbywał się również w 20 innych dużych polskich miastach. Kilkaset osób zebrało się między innymi na ulicach Wrocławia, Poznania, Łodzi, Cieszyna, Olsztyna, Katowic, Białegostoku, Krakowa i Rzeszowa. Podobne wydarzenia odbyły się także na całym świecie. W piątkowym proteście w Berlinie wzięła udział szwedzka aktywistka klimatyczna Greta Thunberg.

Policja zatrzymała 14-latkę

Po południu poseł Koalicji Obywatelskiej Franek Sterczewski informował, że w trakcie protestu doszło do zatrzymania 14-latki. "Od 2 godzin jest przetrzymywana na komisariacie policji na Zakroczymskiej, bo korektorem narysowała gwiazdkę na automacie parkingowym, którą da się zdrapać paznokciem. Absurd!" - napisał na Twitterze.

O zatrzymaniu 14-latki poinformował na Twitterze poseł KO Franek SterczewskiTwitter

W rozmowie z tvnwarszawa.pl zrelacjonował w szczegółach, jak wyglądała interwencja policji wobec 14-latki: - Dzisiaj jak co roku brałem udział w młodzieżowej demonstracji, żeby domagać się transformacji energetycznej i jako poseł zwracać uwagę na nadużycia policji, które zdarzają się coraz częściej na manifestacjach. W pewnym momencie podbiegły do mnie młode osoby, które powiedziały, że policja wzięła do radiowozu młodą osobę i wywiozła na komisariat na Zakroczymską.

Poseł udał się na miejsce z grupą osób. Jak mówi, komisariat otaczał kordon policji blokujący wejście, jednak on został wpuszczony do środka. Jego zdaniem zaangażowane siły były zupełnie niewspółmierne do liczby osób, które przyszły na kontrmanifestację.

- Zdaniem policji, 14-latka popełniła akt wandalizmu polegający na tym, że na automacie parkingowym przed ratuszem narysowała gwiazdkę. Byłem wcześniej przed tym parkomatem i sprawdziłem, jak to wygląda - niedokończoną gwiazdkę dało się zmazać paznokciem, nie było to żadne zniszczenie mienia. To nie podlega pod paragraf, nie było obraźliwe - opisywał poseł. - Tłumaczyli się, że na tę dziewczynkę doniósł przechodzień i oni mieli obowiązek to sprawdzić i wziąć ją na komisariat. To absurd, bo nawet nie sprawdzili, czy doszło do jakiegoś wykroczenia. Nie widzieli, że tę gwiazdkę da się łatwo zmazać, tylko założyli odgórnie, że automat został trwale uszkodzony i jest to podstawa do zatrzymania - stwierdził.

Policja tako samo wyjaśniała i nam powód interwencji wobec dziewczynki. - 14-latka została przewieziona na komisariat tylko dlatego, że do policjantów zabezpieczających manifestację podszedł świadek, osoba, która przekazała, że ta młoda osoba coś rysuje po parkomacie. Kiedy policjanci do niej podeszli, faktycznie nanosiła jakieś napisy i w związku z tym została zatrzymana i przewieziona na komisariat. Tam czekała na swoich opiekunów prawnych, została przez nich zabrana. Będą z nią wykonywane czynności w późniejszym terminie - przekazała nam Marta Gierlicka z Komendy Stołecznej Policji. Dodała, że jeśli ktoś zgłasza wykroczenie policji, to oni muszą reagować i podjąć interwencję.

Poseł: policja nie jest przygotowana do kontaktu z młodymi ani z protestującymi

Jednak zdaniem posła, sprawę można było załatwić inaczej: - Można było użyć tej sytuacji jako lekcji obywatelskiej postawy, wyjaśnić dziewczynce, że nie można malować po parkomacie, ale policja zdecydowała się użyć siły. Kiedy spotkałem dziewczynkę na komisariacie, była zapłakana, zestresowana. Ta sytuacja zupełnie nie miała sensu: był to jej pierwszy kontakt z policją i od razu mógł wywołać traumę. Jej mama niepotrzebnie musiała się zrywać z pracy, żeby po nią przyjechać. Niepotrzebne został też zaangażowany kordon policji. I sąd, bo policja chce kierować sprawę do sądu, żeby on ją rozpatrzył. W mojej opinii może jej grozić co najwyżej nagana, bo - jak tłumaczyłem - nie doszło do zniszczenia - argumentował Sterczewski.

Zauważył też, że policja nie jest przygotowana do kontaktu z młodymi, ani z protestującymi. - Widzieliśmy, do jakich aktów agresji dochodziło w trakcie strajków kobiet w ubiegłym roku z użyciem pałek teleskopowych czy gazu łzawiącego. A tutaj miałem przykład, jak zajmują się funkcjonariusze delegowani do spraw nieletnich - siedzieliśmy z dzieckiem na krzesłach, a nad nami stało trzech wielkich policjantów. Nie mieli złej woli - próbowali ją uspokoić, tłumaczyli jej sytuację, pytali, jak się uczy, ale samo to, że tak nad nami stali, już budziło w niej lęk i atmosferę opresji. Widać, że oni nie są szkoleni i nie wiedzą, że lepiej usiąść, mieć kontakt wzrokowy na tym samym poziomie, że ważna jest mowa ciała. Nie zawsze mają złą wole, ale po prostu nie są przygotowani do takich zadań. To objaw systemowego problemu służb mundurowych - podsumował Sterczewski.

Autorka/Autor:katke, mp/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

W imieniu prezydenta Joe Bidena zdecydowanie potępiam ten atak na synagogę Nożyków - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich stwierdził, że gdyby koktajl Mołotowa trafił kilkanaście centymetrów bardziej w lewo, mogłoby dojść do pożaru synagogi. Ambasador Izraela Jakow Liwne powiedział, że ci, którzy chcieli podpalić budynek, "starali się spalić relacje żydowsko-polskie, a nie możemy pozwolić im na skuteczność tego aktu".

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Źródło:
TVN24, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Skomentował ją prezydent Andrzej Duda.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl