"Zapomnieliście, czemu oni oddali swoje życie". Obchody Grudnia '70

Aktualizacja:
Obchody rocznicowe w Gdyni
Obchody rocznicowe w Gdyni
tvn24
Najmłodszy z poległych w Gdyni miał 15 lat, najstarszy 34tvn24

Kilkaset osób uczestniczyło w porannych obchodach 42. rocznicy masakry robotników w Gdyni. Pamięć poległych uczczono też w Szczecinie. Druga część uroczystości związanych z Grudniem '70 odbyła się po południu. Nie zabrakło też protestów.

Gdyńskie obchody rocznicy tragicznych wydarzeń sprzed 42 lat rozpoczęły się o godz. 6 rano przed Pomnikiem Ofiar Grudnia '70, nieopodal przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej Gdynia Stocznia, gdzie padły pierwsze strzały w kierunku robotników.

Kwiaty i wieńce

Przed obeliskiem złożone zostały kwiaty i wieńce. Odczytano apel poległych. Metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź odmówił krótką modlitwę. Żołnierze Marynarki Wojennej oddali trzy salwy honorowe.

"Nie możemy się doczekać ukarania winnych"

W przemówieniu przed pomnikiem przewodniczący międzyzakładowej komisji NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdynia, Roman Kuzimski przypomniał, że mimo upływu lat, osoby odpowiedzialne za wydarzenia z grudnia 1970 r. nie zostały osądzone.

- Od 42 lat zadajemy sobie pytanie, ile razy spotykając się przed tym pomnikiem będziemy żądać osądzenia i ukarania tej ohydnej zbrodni - mówił Kuzimski. - Co roku nie możemy doczekać się ukarania winnych tej masakry. Tak, jak nigdy nie doczekamy się prawdy o katastrofie smoleńskiej. Ulegliśmy złudzeniu, że jesteśmy społeczeństwem obywatelskim, mądrze korzystającym ze swojej wolności, ale to nieprawda; żyjemy w słabym państwie - dodał.

Kuzimski zaznaczył, że Stocznia Gdynia, której pracownicy zginęli w grudniu 1970 r., już nie istnieje, podobnie jak wiele innych dużych polskich zakładów. - Nasi politycy, zamiast zajmować się problemami bezrobocia, biedy, wykluczenia, prześcigają się w tym, kto ma lepsze solidarnościowe korzenie lub gdzie i jak długo był internowany za swoją opozycyjną działalność - zauważył.

Droga z zapalonymi zniczami

Wśród uczestników gdyńskich obchodów był m.in. przewodniczący Solidarności Piotr Duda oraz były szef tego związku Janusz Śniadek. Byli też przedstawiciele lokalnych i regionalnych władz i członkowie Młodzieży Wszechpolskiej.

- Ja pracowałem przez 43 lata w stoczni, pamiętam co się działo i to jest wstyd teraz tutaj nie przyjść – tłumaczył jeden z uczestników, Paweł Kończyński.

- Ja ze wzruszenia nie mogę mówić, myśmy tak samo stali na tym moście, jak ci chłopcy i tak samo mogliśmy zginąć. Co roku tutaj jesteśmy, żeby uczcić tą pamięć, bo kto ma to zrobić – dodał Ryszard Winnik. Licząca kilkaset metrów długości droga pomiędzy stacją SKM a skwerem, gdzie znajduje się pomnik, była oznaczona gęsto ustawionymi zapalonymi zniczami. W trakcie uroczystości odpalono czerwone race, a kibice skandowali kilka haseł, m.in.: "Cześć i chwała bohaterom" oraz "My stoczniowców pamiętamy, komunistom żyć nie damy".

Obchody po południu

Rocznicowe obchody kontynuowane były po południu.

O godz. 16.30 odprawiona została msza św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, a po jej zakończeniu uczestnicy przeszli przez centrum Gdyni przed Pomnik Ofiar Grudnia obok urzędu miejskiego, gdzie złożyli kwiaty i odczytali apel poległych.

Szczecin też pamięta

Syreną stoczniową i modlitwą Anioł Pański rozpoczęły się z kolei uroczystości przed bramą Stoczni Szczecińskiej. Zebrało się tam kilkuset mieszkańców Szczecina, związkowcy, przedstawiciele zakładów pracy z całego regionu.

- Zapomnieliście, czemu oni oddali swoje życie - powiedział podczas uroczystości, zwracając się do obecnie rządzących, szef zachodniopomorskiej Solidarności Mieczysław Jurek. Zaznaczył, że związkowcy nie mogą się zgodzić z brakiem perspektyw dla młodych ludzi, brakiem odpowiedzialności rządzących za trudną sytuację bytową obywateli w kraju. Nie godzą się też na wyprzedaż majątku postoczniowego - podkreślił.

Biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Marian Błażej Kruszyłowicz powiedział przed modlitwą Anioł Pański: - Modlimy się tu za wszystkie czasy, nie tylko za tych ludzi, którzy zginęli w 70. roku, ale też za teraźniejszość, za każdego człowieka; za ludzi prostych i zwyczajnych, ale również za elity rządzące.

Uroczystości w Szczecinie odbyły się przed bramą stoczni
Uroczystości w Szczecinie odbyły się przed bramą stocznitvn24

Specjalna sesja rady

Uroczystości przed stocznią poprzedziła specjalna sesja rady miasta, na której wręczono okolicznościowe wyróżnienia. Medal Za Zasługi Dla Miasta Szczecina został przyznany Stowarzyszeniu "Grudzień 70 - Styczeń 71".

50 poszkodowanych i uczestników szczecińskich wydarzeń grudniowych otrzymało pamiątkowe dyplomy.

Podczas sesji radni przyjęli też uchwałę o zwolnieniu z opłat za przejazdy środkami komunikacji miejskiej osób poszkodowanych w grudniu 1970 r. Listę osób uprawnionych do bezpłatnych przejazdów ma przekazać Stowarzyszenie "Grudzień 70 - Styczeń 71".

O znaczeniu Grudnia '70 dla losów miasta i kraju mówił prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Z wydarzeń, które rozegrały się 42 lata temu, my, szczecinianie, możemy być dumni. To był piękny i wspaniały zaczyn do kolejnych protestów - roku 1980 i 1988 - które miały wpływ na obalenie wrogiego nam ustroju - powiedział prezydent.

Wcześniej wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz i marszałek zachodniopomorski Olgierd Geblewicz złożyli kwiaty przed tablicą upamiętniającą ofiary Grudnia 70.

Uroczystości zakończy wieczorna msza święta w szczecińskiej katedrze w intencji ludzi pracy.

Prawo do uroczystości

Przed dwoma tygodniami Mieczysław Jurek, szef zachodniopomorskiej "S", która jest organizatorem obchodów Grudnia '70 w Szczecinie, mówił, że związkowcy nie chcą na uroczystościach obecności przedstawicieli władz lokalnych i regionalnych. Kilka dni temu złagodził stanowisko, mówiąc dziennikarzom, że każdy, kto ma potrzebę serca, może wziąć udział w obchodach, choć związkowcy nie mogą zagwarantować przedstawicielom władz "komfortu psychicznego i moralnego".

W poniedziałek sprzed stoczni wyruszyła manifestacja w "Obronie Pomorza Zachodniego" zorganizowana przez Solidarność. Związkowcy domagają się m.in. specjalnego programu pomocowego na rzecz ożywienia gospodarczego regionu, dialogu społecznego i odtworzenia w Szczecinie produkcji stoczniowej.

Na początku i końcu pochodu jechało kilka ciągników rolniczych. Do protestu przyłączyli się rolnicy, którzy od kilkunastu dni protestują w Szczecinie przeciwko nieprawidłowej, ich zdaniem, sprzedaży ziemi przez szczeciński oddział Agencji Nieruchomości Rolnych.

Uczestnicy mieli ze sobą transparenty, na których przeczytać można było m.in. "Pracy i chleba", "Pomorze Zachodnie to też Polska" i "I tak wygramy". Wznosili okrzyki: "Gospodarka nie działa, a Irlandia była obiecana" czy "Nie pomoże sąd ani policja, dla Tuska tylko banicja".

Petycje do premiera i prezydenta miasta Manifestanci przeszli przed siedzibę Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i wręczyli wojewodzie petycję adresowaną do premiera. Napisano w niej m.in.: "Wczoraj i dziś władza była i jest głucha na głos społeczeństwa, które upomina się o podstawowe rzeczy, takie jak godna praca i godna płaca. Dzisiaj, manifestując na ulicach Szczecina, mówimy głośne nie dla bierności władz wojewódzkich, które nie robią nic, aby zapobiec cywilizacyjnej i gospodarczej zapaści Pomorza Zachodniego". Sprzed urzędu wojewódzkiego pochód skierował się do szczecińskiego magistratu. Tam również wręczono drugą petycję, tym razem dla prezydenta miasta Piotra Krzystka. Przyjął ją jeden z jego zastępców. Protestujący domagają się w niej m.in. odmrożenia płac pracowników jednostek samorządowych w 2013 r. W petycji do prezydenta przeczytać można m.in. "My, protestujący mieszkańcy Szczecina, zgromadzeni 17 grudnia 2012 roku przez budynkiem Urzędu Miasta, podobnie jak stoczniowcy, którzy 42 lata temu wyszli na ulice Szczecina sprzeciwiając się podwyżkom cen artykułów żywnościowych, wyrażamy dzisiaj swój sprzeciw wobec wprowadzonych przez Pana podwyżek czynszów, cen wody i odpadów komunalnych, wzrastającym kosztom życia w Szczecinie i pogłębiającej się biedzie jego mieszkańców".

Masakra grudniowa

W grudniu 1970 r., w proteście przeciw podwyżkom cen wprowadzonym przez władze PRL, przez Wybrzeże przetoczyła się fala strajków i demonstracji. W Gdańsku i Szczecinie protestujący podpalili gmachy Komitetów Wojewódzkich PZPR. Aby stłumić protesty, władze zezwoliły milicji i wojsku na użycie broni.

Według oficjalnych danych w grudniu 1970 r. na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga zginęły 44 osoby, a ponad 1160 zostało rannych. W Gdyni śmierć poniosło 18 osób.

Autor: aja/maz/mz/par/mz/k / Źródło: PAP/TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Fala powodziowa zbliża się do Ścinawy na Dolnym Śląsku. Ma przejść przez nią jeszcze w piątek. Jak obecnie wygląda stan Odry - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz most w Ścinawie, który w piątek został zamknięty do odwołania. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Ścinawa. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Ścinawa. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fala wezbraniowa na Odrze w piątek przechodzi przez Wrocław i Brzeg Dolny, gdzie dotarła wcześnie rano. Według prognoz IMGW kulminacja ma potrwać przez cały dzień. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest teraz i jakie będą jej dalsze losy

Fala wezbraniowa na Odrze. Gdzie jest teraz i jakie będą jej dalsze losy

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Fala kulminacyjna drugi dzień przepływa przez Wrocław. Podczas piątkowego, porannego, powodziowego sztabu kryzysowego dyrektor IMGW przekazał, że woda w mieście opada. Jak poinformowały służby, system miejski zdołał ją przyjąć. W nocy doszło do przesiąku na wale Janówek-Pracze, ale sytuację udało się opanować. Prezydent Wrocławia poinformował o tym, że woda w mieście nadaje się do picia.

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Służby wciąż monitorują sytuację

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Służby wciąż monitorują sytuację

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/PAP

Burmistrz Kłodzka (woj. dolnośląskie) o tym, że wały zostały przerwane i że niszczycielska fala kieruje się w kierunku miasta, dowiedział się do dziennikarki lokalnego portalu, a nie od przedstawicieli Wód Polskich. - Rzeczywiście informację otrzymałem od dziennikarza, ale nie mogłem uwierzyć w nią w stu procentach. Z moich informacji wynika, że Wody Polskie przez cztery godziny nie potwierdzały, że ten wał popękał - powiedział burmistrz Michał Piszko. Próbowaliśmy się dowiedzieć, dlaczego doszło do takiej sytuacji. Rzecznik Wód Polskich we Wrocławiu nie odebrał od nas telefonu i w wysłanej wiadomości poprosił kontaktować się z rzeczniczką tej instytucji w Warszawie.

O pękniętym wale burmistrz usłyszał od dziennikarza. "Służby o tym nie wiedziały"

O pękniętym wale burmistrz usłyszał od dziennikarza. "Służby o tym nie wiedziały"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda przyjechał w piątek na tereny powodziowe. Najpierw był w Lądku-Zdroju, a później w Głuchołazach. Obejrzał spowodowane przez powódź zniszczenia, rozmawiał z lokalnymi władzami i przedstawicielami służb, które pracują na miejscu. Zapowiedział, że decyzję o powołaniu pełnomocnika rządu do spraw walki ze skutkami powodzi podpisze "jeszcze dziś", jeżeli tylko pojawi się na jego biurku. - Trzeba pracować zgodnie - powiedział.

Prezydent na terenach powodziowych. Po decyzji premiera gotów podpisać ważny dokument "jeszcze dziś". "Trzeba pracować zgodnie"

Prezydent na terenach powodziowych. Po decyzji premiera gotów podpisać ważny dokument "jeszcze dziś". "Trzeba pracować zgodnie"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Kierowca toyota uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Źródło:
tvn24.pl

Poznańska policja apeluje o pomoc w ustaleniu tożsamości dwóch mężczyzn widocznych na nagraniach z kamer monitoringu. Mogą oni odpowiadać za kradzież z włamaniem do kantoru w jednej z galerii handlowych. Łupem złodziei padło 703 tysiące złotych.

Policja szuka tych mężczyzn. Mogą odpowiadać za włamanie

Policja szuka tych mężczyzn. Mogą odpowiadać za włamanie

Źródło:
tvn24.pl
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Województwo zachodniopomorskie przygotowuje się do możliwych podtopień. Wojewoda Adam Rudawski przekazał, że wysoka fala przewidywana jest między 24 a 27 września. Są to zapowiedzi stanu około 90 cm ponad stan alarmowy, co nie powinno spowodować większych problemów. Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała o możliwych podtopieniach. Sześć miejscowości jest zagrożonych. - Nauczeni doświadczeniem z ostatnich lat i ostatnich dni, chcemy być rzeczywiście skoncentrowani i przygotowani w taki sposób, aby nie zmarnować żadnej, najmniejszej szansy na uchronienie ludności i dobytku przed wodą - powiedział premier Donald Tusk.

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Tusk: musimy być przygotowani na każdy scenariusz

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Tusk: musimy być przygotowani na każdy scenariusz

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Powódź w Polsce trwa. "Krajobraz jak po wojnie" - tak straty po powodzi w Stroniu Śląskim (Dolnośląskie) opisują mieszkańcy miasteczka. Na ulicy Nadbrzeżnej obok rzeki Morawki nie ma praktycznie budynku, który by nie ucierpiał, a wiele zostało zrównanych z ziemią. Natomiast w województwie zachodniopomorskim odbył się dziś sztab kryzysowy z udziałem premiera. Region ten bowiem szykuje się na falę powodziową, która ma nadejść w najbliższych dniach.

Powódź 2024. "Nic z niego nie zostało". W Stroniu Śląskim "krajobraz jak po wojnie"

Powódź 2024. "Nic z niego nie zostało". W Stroniu Śląskim "krajobraz jak po wojnie"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał na sześć miesięcy więzienia mężczyznę za kradzież alkoholu i wody mineralnej ze sklepu w zniszczonym powodzią Lądku-Zdroju (Dolnośląskie).

Pierwszy wyrok dla szabrownika. "Tryb przyspieszony"

Pierwszy wyrok dla szabrownika. "Tryb przyspieszony"

Źródło:
tvn24.pl

Marcin Kierwiński, europoseł, były minister spraw wewnętrznych będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi - poinformował premier Donald Tusk.

Zrzeknie się mandatu, będzie pełnomocnikiem ds. odbudowy po powodzi. "Są w życiu decyzje oczywiste"

Zrzeknie się mandatu, będzie pełnomocnikiem ds. odbudowy po powodzi. "Są w życiu decyzje oczywiste"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk zapowiedział, że europoseł Marcin Kierwiński, zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. Premier poinformował również, że Kierwiński zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim, który uzyskał startując z okręgu warszawskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w wyborach uzyskała czwarty rezultat na liście Koalicji Obywatelskiej, potwierdziła, że przyjmie mandat europosłanki.  

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP

Które rządy - koalicji PO-PSL czy Zjednoczonej Prawicy - bardziej zadbały o zabezpieczenie kraju przed powodzią? To pytanie, w różnych formach, zadają i jednocześnie odpowiadają na nie politycy z różnych stron. Przeanalizowaliśmy więc i podsumowaliśmy dane.

"My robiliśmy, oni nie". Regulacje rzek, budowa wałów, inwestycje - kiedy najwięcej?

"My robiliśmy, oni nie". Regulacje rzek, budowa wałów, inwestycje - kiedy najwięcej?

Źródło:
Konkret24
200 tysięcy na odbudowę domu w błoto?
Zmiany wymagają odwagi

200 tysięcy na odbudowę domu w błoto? Zmiany wymagają odwagi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Naprawa zniszczonych przez powódź instalacji sanitarnych i odbudowa głównych szlaków komunikacyjnych - to dwa priorytety Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego - przekazał nadbrygadier Michał Kamieniecki, który w środę przejął zarządzanie kryzysowe w obu miastach. Poinformował też, że stawiany jest dodatkowy maszt telefonii komórkowej, żeby poprawić łączność. A sołtysom poszczególnych gmin przekazane zostaną Starlinki, które w pełni zapewnią łączność pomiędzy nimi.

Przez dwa miasta przeszła niszczycielska fala. Trwa naprawa kanalizacji, dróg i przywracanie łączności

Przez dwa miasta przeszła niszczycielska fala. Trwa naprawa kanalizacji, dróg i przywracanie łączności

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Poznania publikują wizerunek kobiety, która w sierpniu zginęła pod kołami tramwaju. Do tej pory nie udało się ustalić jej tożsamości. Wiadomo, że ofiara miała 30-40 lat. Pod lewym udem miała znak szczególny: motyw węża. Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości kobiety, proszone są o kontakt z policją.

Zginęła pod kołami tramwaju. Wciąż nie wiadomo kim jest

Zginęła pod kołami tramwaju. Wciąż nie wiadomo kim jest

Źródło:
TVN24

Odebrany w 2016 roku z cyrku niedźwiedź Baloo nie żyje. Przez ostatnie osiem lat mieszkał w poznańskim zoo. "W ostatnich tygodniach jego stan niestety się pogarszał" - poinformował ogród.

Nie żyje Baloo. "Cyrkowa przeszłość dała o sobie znać"

Nie żyje Baloo. "Cyrkowa przeszłość dała o sobie znać"

Źródło:
tvn24.pl

Na ulicy Strzeszyńskiej w Poznaniu motocyklista wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych. Omal nie wjechał w chłopca na hulajnodze, który chciał przejść przez jezdnię na pasach. Zahaczył o wyprzedzane auto i uciekł. Szuka go policja.

Motocyklista omal nie potrącił dziecka, po czym uciekł. Nagranie

Motocyklista omal nie potrącił dziecka, po czym uciekł. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na 35 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Ponad tysiąc razy musieli interweniować włoscy strażacy po tym, jak region Emilia-Romania nawiedziła powódź. Choć pogoda na zalanych terenach zaczyna się poprawiać na miejscu sytuacja jest wciąż bardzo trudna. Służby poszukują osoby, która prawdopodobnie znajduje się pod jednym z zawalonych domów.

"Rzeka eksplodowała". Powódź zdewastowała miejscowości na północy Włoch

"Rzeka eksplodowała". Powódź zdewastowała miejscowości na północy Włoch

Źródło:
PAP, Reuters, ANSA

W niedzielę wieczorem w miejscowości Siekluki koło Płońska (Mazowieckie) dachował samochód. Zginęła jedna osoba. Policjanci ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód, którego kierowca uciekł. 35-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara nawet 16 lat pozbawienia wolności.

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta na Grochowie zauważyła płaczące dziecko z rowerkiem i powiadomiła strażników miejskich. Okazało, że dziewczynka w drodze do szkoły oddzieliła się od mamy. Pochodzi z Ukrainy i nie zna miasta.

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

W piątek rano w Nowej Hucie kursowały wyłącznie autobusy. Tramwaje zostały unieruchomione przez nietypową kradzież. W czterech miejscach zostały wycięte kable trakcyjne przy torach. Policja szuka sprawców kradzieży, a miasto naprawia szkody.

Ktoś ukradł kable i unieruchomił tramwaje. "Trudno nam było uwierzyć"

Ktoś ukradł kable i unieruchomił tramwaje. "Trudno nam było uwierzyć"

Źródło:
tvn24.pl

Z ulicy Roosevelta w Poznaniu znika niezamieszkała kamienica grożąca zawaleniem. Koparka rozbiera jej najwyższą kondygnację. Od tygodnia zamknięta jest ulica, nie kursują tramwaje. Ewakuowani mieszkańcy okolicznych budynków nadal nie wrócili do domów.

Znika poznańska kamienica. Groziła zawaleniem

Znika poznańska kamienica. Groziła zawaleniem

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Urząd Miasta Poznania

Półtora miesiąca przed wyborami prezydenckimi w USA Kamala Harris i Donald Trump wciąż cieszą się wyrównanym poparciem - wskazują wyniki najnowszych sondaży. W nowym ogólnokrajowym badaniu oboje uzyskali taki sam wynik. Jednak w poszczególnych stanach na niewielką przewagę liczyć może aktualna wiceprezydent. Co z tymi kluczowymi?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Źródło:
Reuters, The Washington Post, "The New York Times", tvn24.pl

Anatolij B., były prawnik rosyjskiego oligarchy Borysa Berezowskiego, został zatrzymany w Polsce i trafił do aresztu. Śledztwo dotyczy ataków na rosyjskich opozycjonistów, w tym brutalnego pobicia Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego.

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, RMF FM

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Przed jedną ze szczecineckich szkół dwóch mężczyzn wywabiło z budynku nastolatka i dotkliwe go pobiło. Wszystko stało się na oczach kilkudziesięciu uczniów. Gdy wezwano policję, 19-latek i 21-latek uciekli. Zostali zatrzymani po kilku godzinach. Oboje usłyszeli zarzuty, grozi im do trzech lat więzienia.

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów

Źródło:
tvn24.pl, KPP Szczecinek

"Tusk przehandlował za niemieckie srebrniki", "kompromitujące państwo decyzje", "likwidacja marzeń o własnej energetyce jądrowej"... - takie informacje rozsyłają masowo w mediach społecznościowych politycy PiS. Jako "dowód" pokazują zarządzenie dotyczące zespołu do spraw rozwoju energetyki jądrowej w Polsce. Tylko że ono wcale nie oznacza "skasowania polskiego atomu". Opozycja kolportuje fałsz.

Rząd "skasował atom" w Polsce? Opozycja kolportuje fałsz

Rząd "skasował atom" w Polsce? Opozycja kolportuje fałsz

Źródło:
Konkret24

Król Zjednoczonego Królestwa Karol III w specjalnym komunikacie zwrócił się do osób poszkodowanych w wyniku powodzi w naszej części Europy. W imieniu swoim i swojej żony, królowej Kamili, złożył kondolencje i wyraził podziw dla "odwagi i poświęcenia ratowników z całego regionu".

Karol III do osób poszkodowanych w powodzi: jesteśmy głęboko wstrząśnięci

Karol III do osób poszkodowanych w powodzi: jesteśmy głęboko wstrząśnięci

Źródło:
royal.uk, tvn24.pl

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdaniem portalu NBC News, sztaby Kamali Harris i Donalda Trumpa postrzegają poparcie Polonii jako "klucz do zwycięstwa" w stanach istotnych z perspektywy walki o Biały Dom. - Wyraźnie zabiegają o głosy Amerykanów polskiego pochodzenia - mówi cytowany przez portal Dominik Stecula, adiunkt z Ohio State University. 

NBC: Polacy w USA mogą być "kluczem do zwycięstwa" w amerykańskich wyborach

NBC: Polacy w USA mogą być "kluczem do zwycięstwa" w amerykańskich wyborach

Źródło:
NBC News, tvn24.pl

Firma Nike ogłosiła, że jej aktualny prezes John Donahoe w przyszłym miesiącu przejdzie na emeryturę. Na jego miejsce został mianowany Eliott Hill, który zaczął swoją karierę w Nike'u w 1988 r. jako stażysta. Rynek na nowe doniesienia zareagował pozytywnie.

Zaczął jako stażysta 36 lat temu, teraz będzie prezesem. Zmiana warty w legendarnej firmie

Zaczął jako stażysta 36 lat temu, teraz będzie prezesem. Zmiana warty w legendarnej firmie

Źródło:
BBC, CNN

Policjanci z Łodzi zatrzymali po pościgu 30-letniego mężczyznę, który miał w samochodzie narkotyki i pistolet pneumatyczny. Mężczyzna, zanim został ujęty, uciekał ulicami miasta, na koniec wbiegł do parku i wskoczył do stawu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Uciekając przed policją, wskoczył do stawu. "Jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Głęboki spadek sprzedaży aut elektrycznych w Europie sprawia, że Polska traci jedną ze swoich specjalizacji eksportowych - informuje piątkowa "Rzeczpospolita". Eksport baterii zmalał w tym roku o ponad połowę.

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Źródło:
PAP

Dziennik "New York Times" podał, że ładunki wybuchowe w urządzeniach dostarczanych Hezbollahowi zostały zainstalowane przez firmę, która w rzeczywistości była prowadzona przez izraelski wywiad. W dwóch falach skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych zginęło w Libanie 37 osób, a ponad 3,5 tysiąca zostało rannych.

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Źródło:
PAP

Portal Moscow Times donosi, że z rosyjskiej bazy sprzętu wojskowego Dacznoje w pobliżu Jużno-Sachalińska usunięto 40 procent pojazdów opancerzonych. Baza należy do korpusu, do którego głównych zadań należy obrona Dalekiego Wschodu i Kuryli.

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Źródło:
PAP

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

Astronomiczna i kalendarzowa jesień tuż-tuż. W przeciwieństwie do tych drugich początek astronomicznych pór roku zawsze ma ruchomą datę. Kiedy zacznie się jesień w 2024 roku? Sprawdź.

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Film o przyjaciółkach podejmujących pracę w pubie podczas podróży przez Australię, kultowa komedia o pogromcach duchów, a może serial o słynnym Gotham? Oto pięć godnych uwagi tytułów, które od piątku można obejrzeć na platformie Max.

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

"Drużyna A(A)" to druga fabuła w dorobku Daniela Jaroszka, który polską publiczność zachwycił filmem "Johnny". W jego najnowszym komediodramacie zagrali między innymi: Magdalena Cielecka, Danuta Stenka, Łukasz Simlat, Michał Żurawski i Mikołaj Kubacki. "Drużyna A(A)" od piątku w kinach.

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

Źródło:
tvn24.pl