Protest pracowników ochrony zdrowia. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Źródło:
PAP, TVN24
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24
wideo 2/21
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Protestujący pracownicy ochrony zdrowia przeszli w sobotę ulicami Warszawy przed kancelarię premiera. Domagają się wyższych wynagrodzeń i zmian w systemie. Manifestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy". - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości - powiedziała Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwracając się do szefa rządu. Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0.

Pracownicy ochrony zdrowia z całej Polski zebrali się przed południem w rejonie placu Krasińskich w Warszawie skąd przeszli przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Po drodze zatrzymali się pod Ministerstwem Zdrowia, Pałacem Prezydenckim oraz Sejmem.

Przed Sejmem minutą ciszy uczczono pacjentów, którzy stracili życie - jak stwierdziła przemawiająca tam przedstawicielka środowisk medycznych - "przez błędy systemu ochrony zdrowia". - Tu jest zmiana, ona zaczyna się w tym miejscu - powiedziała.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Medycy z transparentami. "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy"

Protestujący mieli ze sobą transparenty z takimi hasłami, jak: "Krótko żyjemy, bo ciężko pracujemy", "Zapraszamy na oddziały, bo niedługo zamykamy", "Pandemia braków pielęgniarek i położnych trwa od lat", "Umieramy o 20 lat wcześniej niż inne Polki", "Żądamy godnych zarobków", "Nie ma medycyny bez diagnostyki", "W Polsce na 10 000 mieszkańców przypada 24 lekarzy. Nie ma medyków - nie ma leczenia. Same łóżka nie leczą", "Politycy! Nie róbcie z medyków niewolników!".

Większość protestujących ubrała się w białe koszulki, a pielęgniarki miały dodatkowo zawodowe czepki z aksamitną taśmą. Skandowali między innymi: "Publiczna ochrona zdrowia kona", "Wyleczcie, albo dobijcie", "Nie ma medyków, nie ma leczenia".

ZOBACZ RELACJĘ Z PROTESTU MEDYKÓW W WARSZAWIE

"Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie".

Jeden z protestujących pokazał transparent: "Mąż ratownik medyczny to bieda w rodzinie". - Nie będę mówił, ile zarabiamy, ale zarabiamy za mało - przyznał w rozmowie z TVN24.

- Tworzymy cały system. Bez ratowników, bez lekarza, który będzie pracował na SOR-ze, bez pielęgniarki, która będzie pracowała na oddziale, nie ma to sensu - mówił TVN24 inny obecny na proteście ratownik medyczny. Pytany o widmo zbliżającej się czwartej fali epidemii COVID-19, odpowiedział: - Patrząc na zakażenia, nas to nie ominie. - Jeśli chodzi o warunki, to już nie ma takiego szoku, ale system teraz padł, po prostu padł - ocenił.

Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padł
Protestujący ratownik medyczny: system teraz padł, po prostu padłTVN24

Nakłady na ochronę zdrowia "są za niskie"

Uczestniczący w proteście przedstawiciel Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Kielcach Jacek Gawłowski podkreślił, że "od wielu lat nakłady na ochronę zdrowia są za niskie". - Nie chodzi tylko o wynagrodzenia, ale też o nowe metody leczenia i dostępność do świadczeń służby zdrowia - zaznaczył. Odnosząc się do postulatów płacowych, przekonywał, że "ostatnie regulacje wynagrodzeń, spowodowały nierówności". - Osoby z wieloletnim stażem i doświadczeniem zarabiają dużo mniej niż osoby wchodzące do zawodu - mówił.

Gawłowski wskazał także na postulat protestujących dotyczący "przywrócenia tego, co było przed pandemią, czyli zwiększenia norm zatrudnienia zarówno pielęgniarek, jak i wszystkich pozostałych zawodów medycznych, których na rynku brakuje". Według niego powinno to być powiązane z kształceniem większej liczby zwłaszcza pielęgniarek i położnych.

Pielęgniarka: priorytetem jest dobro pacjenta

- Dla nas, oprócz procedur ważnych dla pielęgniarek i położnych, priorytetem jest dobro pacjenta. Chodzi nam o sprawiedliwą wycenę świadczeń. Nasi pacjenci często przebywają u nas w szpitalu długo, a okazuje się, że wycena tej procedury jest minimalna. Nie może tak być. Należy spojrzeć na to globalnie - powiedziała TVN24 pielęgniarka z Buska-Zdroju.

Na zwrócenie uwagi, że minister Niedzielski powiedział, że oczekiwania medyków są "zupełnie odrealnione", pielęgniarka odpowiedziała: - Widocznie pan minister jest odrealniony. Należy zejść do powiatów, do ludzi z tak zwanego zaścianka i zapytać, jakie są potrzeby.

Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska Zdroju
Rozmawiamy z protestującymi pielęgniarkami i położnymi z Buska ZdrojuTVn24

Jeden z fizjoterapeutów obecnych na proteście mówił w rozmowie z TVN24, że oczekują oni od rządu "sprawiedliwej wyceny świadczeń medycznych i doprowadzenia do sytuacji, żeby pacjent nie musiał miesiącami czekać na zabiegi". Zaznaczył, że coraz więcej fizjoterapeutów przechodzi do prywatnego sektora.

Protestujący fizjoterapeuci nieśli obok siebie kukły przedstawiające kościotrupy w trumnach i na wózkach inwalidzkich, "Mateusz, lat 53, nie doczekał fizjoterapii..." - napisali na transparencie.

Michał Bulsa do ministra zdrowia: tutaj się nie da ani leczyć ani żyć

W swoim przemówieniu przed resortem zdrowia Michał Bulsa, szef Komisji ds. Młodych Lekarzy Naczelnej Rady Lekarskiej, który przemawiał przez Ministerstwem Zdrowia, powiedział, że "wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu, nierealne". - Najważniejszy dla każdego medyka jest pacjent. Jest ważne to, aby on był bezpieczny, ale żeby pacjent był bezpieczny, to medyk musi być bezpieczny. Musi godnie zarabiać, musi mieć dobre warunki pracy i musi się nie bać prokuratora - wymienił.

- Panie ministrze, pan nas pewnie słyszy: zapraszamy do rozmów z premierem, bo tutaj się nie da ani leczyć ani żyć - oświadczył.

Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosu
Michał Bulsa: wszystkie pomysły, jakie wymyśla minister zdrowia w ciągu ostatnich lat są z kosmosuTVN24

"System ochrony zdrowia się zatrzymuje"

- Nie daliśmy się podzielić, jesteśmy razem - powiedział przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych, dziękując przy tym za wsparcie środowiskom nauczycielskim oraz innym grupom zawodowym.

- System ochrony zdrowia się zatrzymuje, szpitalne oddziały ratunkowe się zamykają, karetki nie wyjeżdżają. Brakuje środków finansowych w systemie ochrony zdrowia, brakuje organizacji, brakuje decyzji. Zawód ratownika medycznego czeka na swoje ustawy, na swój samorząd - opisał.

Protest pracowników służby zdrowiaTVN24

Reprezentantka Ogólnopolskiego Związku Techników Medycznych Elektroradiologii mówiła, że "nie daliśmy się podzielić przez niesprawiedliwą ustawę o minimalnym wynagrodzeniu". - Nie dajmy się podzielić dalej. Jesteśmy razem, staramy się przekazać naszemu ministrowi kilka prostych postulatów, których minister nie chce od nas przyjąć. Chcemy uleczyć służę zdrowia, wspólnie, razem - dodała.

- Dajcie nam takie wynagrodzenia, jakie mają pracownicy w Unii Europejskiej - podkreśliła.

"Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia"

Przed Pałacem Prezydenckim głos zabrała jedna z reprezentantek pielęgniarek i położnych. - Robimy to dla was, żeby było więcej medyków w ochronie zdrowia. Jednym z postulatów jest zwiększenie liczby pracowników - mówiła.

- Czy wiecie, że polska pielęgniarka ma 53 lata? Czy wiecie, że polska położna ma 51 lat? Wiecie, że żyjemy coraz krócej, umieramy szybciej. Polska pielęgniarka żyje średnio 62 lata, a polska kobieta - 81 lat. Czy tego chcemy? - zwracała uwagę.

Dorota Gardias: nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy

Przemówienia odbyły się także przed kancelarią premiera. – Rządzie płać za leczenie, a nie po przecenie. Rząd za leczenie Polaków płaci prawie tyle samo od dziesięciu lat – mówił Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w Warszawie
Artur Drobniak, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej przemawiał podczas protestu medyków w WarszawieTVN24

Dorota Gardias, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych, zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego. - Panie premierze, zrobił pan wszystko, a może i więcej, żeby doprowadzić medyków do granicy wytrzymałości – mówiła.

Zwróciła się także w stronę uczestników przemarszu. - To jest walka o prawdę, tę walkę musimy stoczyć nie tylko na ulicach, ale również w szpitalach i samorządach – oceniła Gardias.

Według niej "nie ma już czasu na pobieżne kartonowe reformy, nie ma już czasu na polityczne przepychanki, na PR-owe zagrywki, liczy się każda sekunda".

Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, mówiła, że w jej zawodzie są ogromne braki kadrowe, a jego przedstawiciele są przemęczeni.

Protest medyków w Warszawie przed KPRM. Demonstrujący ustawili trumnę w pobliżu siedziby premieraTVN24

Białe miasteczko 2.0.

Przed kancelarią premiera powstało tak zwane białe miasteczko 2.0. - Dzisiaj w miejscu, w którym pierwotnie planowaliśmy, że będziemy rozstawiać nasze namioty, stoją barierki i policja, ale nie zrażamy się, ponieważ nasze zgromadzenie jest zgłoszone na pasie zieleni. Tutaj stoją już ratownicy ze swoim namiotem, stoi już AgroUnia ze swoim namiotem. Ci z was, którzy chcą zostać z nami, po prostu zostają tu – pod płotem przy Łazienkach (Królewskich). Będziemy tutaj jeszcze długo siedzieć i rozmawiać. Zostajemy tutaj tak długo, aż zrealizujemy nasze postulaty – powiedział przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula. 

Minister zdrowia wylicza koszty postulatów medyków i zaprasza do rozmów

Przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Ochrony Zdrowia przerwali w piątek spotkanie z ministrem zdrowia i urzędnikami resortu, bo nie pojawił się na nim premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczyli, że potrzebują "osoby decyzyjnej" w czasie negocjacji.

W sobotę, na kilka godzin przed startem manifestacji na profilu Ministerstwa Zdrowia poinformowano, że minister zdrowia Adam Niedzielski zaprasza medyków do rozmów "w oparciu o konkretne szacunki dotyczące złożonych postulatów". Zgodnie z propozycją, spotkanie miałoby się odbyć we wtorek o 14 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Z pisma zamieszczonego przez MZ wynika, że zaproszenie zostało wysłane do przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyny Ptok oraz wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Artura Drobniaka.

Resort do wpisu dołączył również tabelkę z konkretnymi wyliczeniami. Z szacunków MZ wynika, że spełnienie postulatów medyków w tym roku kosztowałoby łącznie 26,05 mld zł i 104,7 mld zł w przyszłym roku.

Postulaty medyków

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia przypomniał w piątek swoje postulaty. Obejmują one: natychmiastową zmianę ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia; realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenia norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.

Komitet postuluje także zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów; wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych.

1. Natychmiastowa zmiana ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. 2. Realny wzrost wyceny świadczeń medycznych oraz ryczałtów o 30 proc. oraz dobokaretki w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne o 80 proc. od 1 października 2021 roku oraz zobowiązanie AOTMiT do przeprowadzenia ponownej wyceny wszystkich świadczeń do 30 listopada 2022 roku. 3. Zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego (sekretarki medyczne, rejestratorki, opiekunowie medyczni) oraz wprowadzenie norm zatrudnienia uzależnionych od liczby pacjentów.  4. Zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów.  5. Stworzenie na warunkach chroniących medyków i pacjentów odpowiedniego systemu rejestrowania zdarzeń medycznych niepożądanych (no-fault).  6. Rezygnacja z tworzenia nowych zawodów medycznych przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu obecnych zawodów medycznych poprzez stworzenie im możliwości kształcenia podyplomowego i specjalizacyjnego rozszerzających ich kompetencje.  7. Wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej.  8. Uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej, zawodzie ratownika medycznego i innych zawodach medycznych. 

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości
200 tysięcy na odbudowę domu "w błoto".
Zmiany wymagają odwagi

200 tysięcy na odbudowę domu "w błoto". Zmiany wymagają odwagi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Marcin Kierwiński, europoseł, były minister spraw wewnętrznych jest kandydatem na pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi - poinformował premier Donald Tusk.

Marcin Kierwiński kandydatem na pełnomocnika do spraw odbudowy po powodzi

Marcin Kierwiński kandydatem na pełnomocnika do spraw odbudowy po powodzi

Źródło:
TVN24

Anatolij B., były prawnik rosyjskiego oligarchy Borysa Berezowskiego, został zatrzymany w Polsce i trafił do aresztu. Śledztwo dotyczy ataków na rosyjskich opozycjonistów, w tym brutalnego pobicia Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego.

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Były prawnik rosyjskiego oligarchy zatrzymany w Polsce. Chodzi o pobicie Wołkowa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, RMF FM

Półtora miesiąca przed wyborami prezydenckimi w USA Kamala Harris i Donald Trump wciąż cieszą się wyrównanym poparciem - wskazują wyniki najnowszych sondaży. W nowym ogólnokrajowym badaniu oboje uzyskali taki sam wynik. Jednak w poszczególnych stanach na niewielką przewagę liczyć może aktualna wiceprezydent. Co z tymi kluczowymi?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Harris kontra Trump - remis ze wskazaniem. Co mówią najnowsze sondaże?

Źródło:
Reuters, The Washington Post, "The New York Times", tvn24.pl

Główny Geolog Kraju ostrzega przed uaktywnieniem się osuwisk na terenach powodziowych. Wysokie ryzyko pojawienia się niebezpiecznych zjawisk będzie się utrzymywać przez kilka najbliższych tygodni, a nawet miesięcy.

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Źródło:
PAP

Zalane i nasiąknięte wodą budynki mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Prof. Bolesław Samoliński, specjalista z zakresu alergologii, otolaryngologii i zdrowia publicznego ostrzega przed pleśnią i apeluje o jak najszybsze osuszanie mieszkań.

Ekspert o zagrożeniu dla zdrowia w zalanych budynkach. "Dużo częstsze występowanie"

Ekspert o zagrożeniu dla zdrowia w zalanych budynkach. "Dużo częstsze występowanie"

Źródło:
PAP

- Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne. Oczywiście, można było lepiej przygotować się do powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat - stwierdził doktor habilitowany profesor UMCS Stanisław Chmiel. Jego zdaniem należy teraz rozpocząć dyskusję dotyczącą osób mieszkających na terenach zalewowych, choć będą "to bardzo trudne decyzje".

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Prezydent Andrzej Duda przybył rano do Lądka-Zdroju. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak pojawili się z kolei w Brzegu Dolnym. W nocy z czwartku na piątek fala powodziowa dotarła do Dolnego Brzegu (Dolnośląskie), stan wody na godzinę 11.30 wynosi 948 cm (stan alarmowy 630 cm) - przekazało IMGW. Trwa sztab kryzysowy z Donaldem Tuskiem w Nowej Soli.

Pilnują Odry "w całym jej biegu". "Każda miejscowość jest ważna"

Pilnują Odry "w całym jej biegu". "Każda miejscowość jest ważna"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W piątek wcześnie rano wodomierz przy warszawskich bulwarach wskazał 184 centymetry. Po godzinie 10 poziom Wisły nieznacznie wzrósł do 186 centymetrów. Według szacunków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dzisiaj należy spodziewać się kulminacji fali. W kolejnych dniach poziom rzeki będzie spadał, by we wtorek wieczorem zejść do tzw. strefy wody niskiej. Czyli poniżej 105 centymetrów.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. Dziś kulminacja, potem zacznie spadać

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. Dziś kulminacja, potem zacznie spadać

Źródło:
tvn24.pl

Fala kulminacyjna drugi dzień przepływa przez Wrocław. Podczas piątkowego, porannego, powodziowego sztabu kryzysowego dyrektor IMGW przekazał, że woda w mieście opada. Jak poinformowały służby, system miejski zdołał ją przyjąć. W nocy doszło do przesiąku na wale Janówek-Pracze, ale sytuację udało się opanować. Prezydent Wrocławia poinformował o tym, że woda w mieście nadaje się do picia.

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu. Są dobre informacje

Źródło:
TVN24/PAP

Warszawski sąd okręgowy uchylił decyzję przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego o nałożeniu kary w wysokości 145 tysięcy złotych na likwidatora Telewizji Polskiej Daniela Gorgosza - poinformowała TVP. Sąd uznał decyzję wydaną przez Świrskiego za "wadliwą".

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Sąd uchylił decyzję Świrskiego. Chodzi o karę dla likwidatora TVP

Źródło:
PAP

Z powodu uszkodzeń wywołanych powodzią w piątek rano nieprzejezdne pozostają dwa odcinki linii kolejowych. Zamknięte są w dalszym ciągu trzy przejścia graniczne z Czechami - przekazało w czwartek po południu PKP PLK SA na portalu X. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że nadal zablokowane są cztery drogi krajowe - trzy w województwie opolskim oraz jedna na terenie województwa lubuskiego.

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda przyjechał w piątek na tereny powodziowe. W Lądku-Zdroju rozmawiał z lokalnymi władzami i przedstawicielami służb, które pracują na miejscu.

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Prezydent Andrzej Duda w Lądku-Zdroju

Źródło:
TVN24

W Bobrze woda sukcesywnie opada, teraz województwo lubuskie czeka na falę kulminacyjną z południa. Jednym z większych miast nad Odrą jest Nowa Sól, która "zbroi się" już od kilku dni. I to właśnie tam w piątek rano pojawił się premier Donald Tusk. Szef rządu bierze udział w posiedzeniu powiatowego sztabu kryzysowego. 

Donald Tusk na sztabie w Nowej Soli. "Nie spotykamy się, żeby kogokolwiek uspokajać"

Donald Tusk na sztabie w Nowej Soli. "Nie spotykamy się, żeby kogokolwiek uspokajać"

Źródło:
TVN24, PAP

Województwo zachodniopomorskie przygotowuje się do możliwych podtopień. Wojewoda Adam Rudawski przekazał, że wysoka fala przewidywana jest między 24 a 27 września. Są to zapowiedzi stanu około 90 cm ponad stan alarmowy, co nie powinno spowodować większych problemów. Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała o możliwych podtopieniach. Sześć miejscowości jest zagrożonych.

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Sześć miejscowości zagrożonych

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Dziennik "New York Times" podał, że ładunki wybuchowe w urządzeniach dostarczanych Hezbollahowi zostały zainstalowane przez firmę, która w rzeczywistości była prowadzona przez izraelski wywiad. W dwóch falach skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych zginęło w Libanie 37 osób, a ponad 3,5 tysiąca zostało rannych.

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Źródło:
PAP

Portal Moscow Times donosi, że z rosyjskiej bazy sprzętu wojskowego Dacznoje w pobliżu Jużno-Sachalińska usunięto 40 procent pojazdów opancerzonych. Baza należy do korpusu, do którego głównych zadań należy obrona Dalekiego Wschodu i Kuryli.

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Z rosyjskiej bazy niedaleko Japonii zniknęło 40 procent sprzętu

Źródło:
PAP

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Głęboki spadek sprzedaży aut elektrycznych w Europie sprawia, że Polska traci jedną ze swoich specjalizacji eksportowych - informuje piątkowa "Rzeczpospolita". Eksport baterii zmalał w tym roku o ponad połowę.

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Rynek aut elektrycznych "szoruje po dnie"

Źródło:
PAP

W Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem doszło do uszkodzenia rury z gazem. - Ewakuowano pobliskie budynki - informuje dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej. Przed południem udało się zakończyć akcję.

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Pękła rura z gazem. Ewakuowano mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem. Kwota, która nam się początkowo należała była bowiem zdecydowanie niższa, a sposób jej wydatkowania nie tak korzystny, jak teraz. Co udało się wynegocjować w UE? Podsumowuje Maciej Sokołowski.

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Pieniądze z UE na powódź. Co wynegocjowano dla Polski?

Źródło:
TVN24
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wybuchy należących do bojowników Hezbollahu urządzeń elektronicznych zostały zarejestrowane na nagraniu. Według libańskich władz, we wtorkowych i środowych wybuchach zginęło kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy zostało rannych.

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu po tym, jak pojazd typu SAM uderzył w drzewo i spłonął w Słuchowie (woj. pomorskie). Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

W wyniku powodzi najbardziej ucierpiały zasiewy rzepaku. Na tym etapie można stwierdzić również dużą skalę zniszczeń ziemniaków, buraków oraz kukurydzy - przekazał resort rolnictwa. Gospodarstwom, które ucierpiały w wyniku powodzi przysługiwać będzie kilka form pomocy.

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Duże straty w rolnictwie po powodzi. Najbardziej ucierpiał rzepak

Źródło:
PAP

- To nie są jeszcze duże kwoty, dlatego że dopiero te wnioski tak naprawdę zaczynają spływać, więc mówimy o niskich dziesiątkach milionów złotych - tak o wydanych środkach mówił w piątek w "Jeden na jeden" Andrzej Domański, minister finansów. Wyjaśniał także z jakich mechanizmów zwolnień podatkowych będą mogli skorzystać poszkodowani przedsiębiorcy.

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Umorzenia i odroczenia dla poszkodowanych. Minister finansów o szczegółach

Źródło:
TVN24

W czwartkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka o wartości dwóch milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto oraz Lotto Plus z 19 września 2024 roku.

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program, w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP