Ukraina

Ukraina

280 ciężarówek rosyjskiego "białego konwoju" stanęło obozem około 20 kilometrów od ukraińskiej granicy w pobliżu miasta Kamieńsk Szachtyński. Tam mają spędzić noc. Obecni na miejscu zachodni dziennikarze nieustannie donoszą o poruszających się w pobliżu kolumnach wojska i pojedyńczych pojazdach. Dobitnie świadczy to o wzmocnionej obecności rosyjskiego wojska u granic Ukrainy.

Władze Ukrainy rozpatrują możliwość przyjęcia zaoferowanej przez Rosję pomocy humanitarnej dla Ługańska po jej skontrolowaniu na granicy przez ukraińskich celników przy udziale OBWE - oświadczył w środę rzecznik ukraińskiego prezydenta Światosław Cehołko. Tymczasem na Krymie trwa druga od aneksji wizyta prezydenta Rosji Władmira Putina.

Optymalnym celem dla Polski jest utworzenie w naszym kraju baz wojskowych NATO - powiedział w Bielsku-Białej szef MON Tomasz Siemoniak. Jak podkreślił, wynika to z realnego zagrożenia związanego z sytuacją na Ukrainie i woli wzmocnienia Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Można obawiać się złych scenariuszy - stwierdził minister. Jednocześnie zaznaczył, że Polska jest w bliskiej relacji z sojusznikami i jest przygotowana na różne warianty rozwoju sytuacji.

- Dane są przygnębiające. Liczba wewnętrznych uchodźców na Ukrainie to blisko 140 tys. osób. Tylko w ostatnich kilku dniach ta liczba wzrosła o 22 tys. osób. Przesiedlenia mają miejsce głównie z obszarów konfliktu na wschodzie Ukrainy. Współpracujemy z władzami ukraińskimi w celu rejestracji wszystkich uchodźców - mówi Anna-Carin Öst, przedstawicielka Wielkiego Komisarza UNHCR była gościem TVN24 Biznes i Świat.

Bośniacy chcą oskarżyć lidera prorosyjskich separatystów z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Igora Striełkowa (Girkina) o zbrodnie wojenne - poinformował w jednym z wywiadów telewizyjnych bośniacki historyk Aziz Tafrov, cytowany przez ukrinform.ua. Striełkow jest byłym agentem rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). W młodości brał udział m.in. w wojnach bałkańskich.

Władimir Putin rozpoczał w środę wizytę na Krymie, gdzie będzie przebywał dwa dni. Rosyjski prezydent przyleciał na półwysep po raz drugi od czasu jego aneksji. Przeprowadził już naradę z członkami Rady Bezpieczeństwa, a w czwartek spotka się z deputowanymi do Dumy Państwowej - poinformowała służba prasowa Kremla.

"Wiemy, co jedzą uczestnicy konwoju z pomocą humanitarną dla Ukrainy" - napisał we wtorkowe południe dziennik "Moskowskij Komsomolec". Reporter innego tabloidu wraz z "kolumną dobra", jak określili konwój rosyjscy internauci, ruszył w podróż na Ukrainę w jednej z białych ciężarówek. Rosyjskie media pilnie śledzą trasę, jaką pokonuje 287 białych Kamazów i reakcje świata na "wyciągniętą pomocną dłoń".

Im mniejszy obszar rebelii, tym bardziej zażarty opór jej oddziałów. W ciągu ostatniej doby najcięższe walki toczyły się na południu - wzdłuż strategicznej drogi łączącej Donieck z Rosją. Głównie o Iłowajsk i Krasnyj Łucz. Upadek Gorłówki jest już chyba kwestią czasu, zaś na "froncie ługańskim" obie strony manewrują, próbując uniknąć okrążenia.