Od 1 kwietnia do 1 sierpnia do ZUS wpłynęło prawie 1,7 mln oświadczeń, za pomocą których przyszli emeryci zdecydowali, że chcą by część ich składki emerytalnej nadal trafiała do OFE. Ta liczba na pewno się zwiększy, bo w centrali ZUS leży jeszcze wiele nieprzeliczonych deklaracji w formie listownej.