- Musimy zdecydować jak wykorzystać wodę w przyszłości. Czy chcemy ją spożytkować w elektrowniach, czy chcemy ją pić. Nie ma dostatecznie dużo wody, aby móc realizować oba te cele – mówi prof. Benjamina Sovacoola cytowany przez Puls Biznesu.
Jeśli nie zmienimy sposobu generowania elektryczności w 2040 roku będziemy mieć problem z dostępem do wody pitnej, ostrzegają naukowcy z duńskiego Uniwersytetu Aarhus. Energetyka zużywa ogromne ilości wody - jest jej największym konsumentem w większości miejsc świata - pisze Puls Biznesu. - Jeśli nadal będziemy generować elektryczność wykorzystując wodę w systemach intensywnego chłodzenia jak to robimy obecnie do 2040 roku pojawi się poważne niebezpieczeństwo braku wody i jej jakości w Azji, Europie i USA – powiedział Sovacool.
Woda jest dla energetyki surowcem strategicznym - służy m.in. do chłodzenia urządzeń oraz napędzania turbin, które z kolei wprawiają w ruch generatory. Jest niezbędna dla funkcjonowani9a elektrowni węglowych i jądrowych, ale też do wydobywania gazu ziemnego i z łupków, a także węgla czy ropy naftowej.
Autor: km / Źródło: Puls Biznesu
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia