Ceny ropy naftowej poszły mocno w górę po tym, jak 150 km od Rijadu, czyli stolicy Arabii Saudyjskiej wybuchł rurociąg. Arabia Saudyjska to jeden z kluczowych producentów ropy naftowej na świecie. Wybuch wystraszył inwestorów na globalnych rynkach finansowych. Reuters podaje jednak, powołując się na źródło w sektorze przemysłowym kraju, że uszkodzony rurociąg transportował olej napędowy a nie ropę. Pożar miał zostać już ugaszony.