Grecki rząd ma dziś złożyć wniosek o przedłużenie o sześć miesięcy "umowy kredytowej" ze strefą euro - poinformowały źródła w greckim rządzie. Wcześniej Ateny miało złożyć wniosek w środę .
Gdy tylko Grecja przedstawi swą nową propozycję, odbędzie się posiedzenie grupy roboczej strefy euro, a gdy wniosek zostanie pozytywnie oceniony, może dojść do kolejnego spotkania eurogrupy.
Ateny będą chciały przedłużyć umowę
Wcześniej w środę rzecznik greckiego rządu Gawril Sakelaridis powiedział, że Ateny będą chciały przedłużyć "umowę kredytową", która towarzyszy programowi pomocowemu i generalnie będzie zależała od projektu porozumienia przedstawionego przez unijnego komisarza ds. gospodarczych i walutowych Pierre'a Moscovici.
Kraje eurolandu dały w poniedziałek Grecji czas do piątku, by wystąpiła o przedłużenie obecnego programu pomocowego, ostrzegając, że w przeciwnym wypadku kraj ten nie otrzyma dalszych pożyczek. W latach 2010-14 Grecja otrzymała od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego 240 mld euro w ramach programów ratunkowych, które uchroniły ją przed bankructwem.
Nowy lewicowy rząd Grecji nie chce przedłużenia programu ratunkowego, wygasającego 28 lutego, odrzucając związane z nim warunki dotyczące polityki zaciskania pasa.
Premier Grecji Aleksis Cipras oświadczył we wtorek, że jego rząd nie ulegnie szantażowi partnerów ze strefy euro; podkreślił, że Ateny pracują nad nowym, "uczciwym i wzajemnie korzystnym porozumieniem", ale że nie pójdą na ustępstwa. Zapewnił, że jego partia - Syriza - zamierza dotrzymać obietnic i skończyć z programem oszczędności narzuconym Grecji przez UE i MFW w zamian za pomoc finansową.
Przedłużenie obecnego programu pomocowego
Tymczasem w środę niemieckie ministerstwo finansów wskazało, że przedłużenie programu wsparcia finansowego dla Grecji wymaga tego, by Grecy wystąpili z wnioskiem o przedłużenie "obecnego programu pomocowego" oraz tego, że Ateny muszą wypełnić konkretne warunki, narzucające cięcia wydatków, i realizować reformy, co do których się zobowiązały.
Wiceprzewodniczący KE ds. euro Valdis Dombrovskis ocenił w środę, że przeciągające się rozmowy na temat przedłużenia programu pomocowego dla Grecji wywołują "niepokojące tendencje" na rynkach. Dodał, że eurogrupa czeka na wniosek Grecji w sprawie programu. "Musimy zobaczyć na papierze, o co dokładnie poprosi grecki rząd. Wówczas będziemy w stanie to skomentować" - dodał Dombrovskis.
Według niego należałoby wyjaśnić, co kryje się pod określeniem "porozumienie kredytowe". Podkreślił, że w trakcie poniedziałkowego spotkania eurogrupy było jasne, że strefa euro wymaga od Aten, by wystąpiły o przedłużenie całego programu pomocowego - wraz z warunkami, od których zależy udzielenie pomocy.
Autor: pp / Źródło: PAP