Powstało na początku kwietnia, z inicjatywy trzech osób. Jego powierzchnia to ok. siedem kilometrów kwadratowych. To Liberland - najmniejsze obok Watykanu i Monako "państwo" na świecie. Jak pisze Bloomberg, to miejsce, gdzie nie ma podatków a rządzi crowdfunding, czyli zbieranie kapitału na przedsięwzięcia od internautów. Dzięki tym środkom oficjele Liberlandu uczestniczyli w szczycie G7.