W Wielkiej Brytanii trwają przedterminowe wybory parlamentarne, w których Brytyjczycy wybiorą 650 posłów do Izby Gmin. Świetny pomysł, czy strzał kula w płot? - Nie da się już nad tym zapanować, sprawy idą własnym torem - powiedział gość programu "Otwarcie Dnia" publicysta Tomasz Wołek. Według sondaży rządząca Partia Konserwatywna ma duże szanse na utrzymanie bezwzględnej większości. Marcin Zaborowski z Visegrad Inside uważa, że choć konserwatyści zapewne wygrają, to nie dostaną "wzmocnionego mandatu, o którym mówiła Theresa May".