Największa niespodzianka to brak na liście PiS wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego. Jego miejsce zajął dużo mniej rozpoznawalny szef MSZ Zbigniew Rau.
Nie zbudowano ani jednego polskiego promu, fabryka samochodów Izera jest wielką niewiadomą, po torach nie suną luxtorpedy, fabryka leków osoczopochodnych nie powstała... Przypominamy, jakie inwestycje zapowiadał PiS.