Protest rozpoczął się o 17. i miał trwać trzy godziny. Zablokowana była droga krajowa numer 50.
- Protest przebiega spokojnie. Nie ma większych utrudnień. Kierowcy wybrali objazdy, dlatego na trasie nie ma większych korków - poinformowała po 18 aspirant Agnieszka Ciereszko, rzecznik prasowy policji w Żyrardowie
Przed 20 GDDKIA poinformowała o zakończeniu utrudnień
Na "50" odbywały się dwa legalne zgromadzenia publiczne (blokady dróg w pobliżu węzła z autostradą A2 w Wiskitkach i Aleksandrowie - powiat Żyrardowski).
DK50 krzyżuje się z ważniejszymi trasami na zachód i południe od stolicy. Ponadto trasa ta łączy m.in. Sochaczew, Mszczonów i Grójec. Często jest wybierana przez kierowców ciężarówek - dla nich przygotowano objazdy. Od Wiskitek do Sochaczewa na odcinku krajowej "50" dopuszczony był ruch drogami lokalnymi dla pojazdów o masie do 10 ton.
Zalecane objazdy :
• za węzłem Wiskitki w miejscowości Cyganka (na światłach) z uwagi na blokadę w Aleksandrowie zalecany objazd przez miejscowości Oryszew Osada, Szymanów do DK-92;
• na Węźle Wiskitki z uwagi na blokadę zjazdu z obwodnicy oraz autostrady A-2 w kierunku Żyrardowa, zalecany zjazd na DK-50, a następnie DW 719.
• w miejscowości Bielice w uwagi na blokadę w Aleksandrowie zalecany objazd przez Szymanów, Oryszew Osada do DK-50;
Inwestycja niezgody
Budowa linii elektroenergetycznej 400 kV Kozienice - Ołtarzew to rządowa inwestycja, wywołującą duże protesty społeczne. Mieszkańcy obawiają się m.in. o wpływ na zdrowie czy spadek wartości ich domów. W ciągu ostatniego roku odbyło się wiele spotkań władz samorządowych, wojewódzkich z protestującymi, a przebieg linii ulegał kolejnym zmianom.
Protestują mieszkańcy, ale i samorządy starają się "wyrzucać" przebieg linii ze swoich terenów. W maju jako ostatni wariant do realizacji wskazano korytarze wzdłuż autostrady A2 oraz drogi krajowej nr 50. Od razu ostro zaprotestowali włodarze Żyrardowa, Mszczonowa, gminy Wiskitki oraz Baranów i mieszkańcy, którzy mieliby mieszkać przy linii.
Poprzedni protest odbył się w niedzielę. Wtedy protestujący co dziesięć minut wychodzili na przejście dla pieszych i przez kolejne dziesięć je blokowali. Mieszkańcy planują już kolejne.
md//ec
Źródło zdjęcia głównego: targeo