Do dwóch śmiertelnych wypadków doszło w sobotę pod Warszawą. Pod Piasecznem zginął rowerzysta, na autostradzie A2 dachował kierowca suzuki - zginął na miejscu.
O wypadku pod Piasecznem - w miejscowości Podłęcze - służby zostały zaalarmowane w sobotę około godziny 15. - Autobus linii lokalnej zderzył się czołowo z rowerzystą - powiedział nam Jacek Wiśniewski z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodał, około 70-letniego mężczyzny poruszającego się jednośladem nie udało się uratować. - Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia, prowadzący autobusem był trzeźwy - zaznaczył policjant.
Dachowanie na autostradzie
Z kolei po godzinie 23 w sobotę służby zostały wezwane na autostradę A2, w okolicę węzła Pruszków. - Tam kierujący suzuki z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad autem, wpadł w poślizg i dachował - opisał nam Jacek Wiśniewski.
Poinformował, że mężczyzna zmarł na miejscu.
Na miejscu pracowali również strażacy.
Wypadki w Warszawie
wideo 2/20
Autorka/Autor:kz
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Rasiński, OSP Ożarów Maz.