Kierowcy przejeżdżający ulicą Czerwona Droga lądują w głębokim na kilkadziesiąt centymetrów rowie. – Jest wypełniony woda. Myślą, że to jest część jezdni – relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Wszystko dzieje się u zbiegu ulic Czerwona Droga i Orłów Piastowskich, na jezdni w kierunku Gierdziejewskiego. Gdy dotarł tam nasz reporter, w rowie leżał już samochód dostawczy. – Dwoma kołami na ulicy, dwoma w rowie - opisuje Marcinczak.
I dodaje, ze według okolicznych mieszkańców to nie pierwszy taki przypadek.
- Rów jest głęboki na 60-70 centymetrów i zalewany regularnie wodą - mówi Marcinczak na podstawie informacji od mieszkańców. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
MIESZKANIEC URSUSA RELACJONUJE:
"Woda będzie odpompowana"
Przed godziną 9.00 na miejscu byli przedstawiciele Zarząd Dróg Miejskich. Ogrodzili teren.
- To jest rów chłonny, który napełnia się wodą w związku z opadami. Woda z niego będzie odpompowywana - mówi Karolina Gałecka, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
ran/mz
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl