Sprawdzili kierowców przewozu osób, trzech musi opuścić Polskę

Kontrola kierowcy aut na aplikację
Trzaskowski: dokument dotyczy kontroli przewozu osób
Źródło: TVN24
Skontrolowali kierowców aut przewozu osób przy dworcach Centralnym i Zachodnim. Trzech z jedenastu przebywało w Polsce nielegalnie.

Strażnicy graniczni z funkcjonariuszami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego oraz przedstawicielem Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy sprawdzali kierowców aut przewozu osób przy dworach Centralnym i Zachodnim.

Skontrolowali 11 kierowców świadczących usługi z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. Byli to obywatele Uzbekistanu, Azerbejdżanu, Indii, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu oraz Ukrainy.

ZOBACZ: Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty.

Jeden bez wizy, drugi z cofniętym zezwoleniem, trzeci z zastrzeżoną kartą pobytu

- Trzech z nich, obywatele Uzbekistanu, Indii i Azerbejdżanu, nie posiadało dokumentów uprawniających ich do pobytu na terenie naszego kraju. Jak ustalili na miejscu funkcjonariusze, Azerowi ponad rok temu skończyła się ważność polskiej wizy, Hindusowi natomiast zostało cofnięte zezwolenie na pobyt i pracę. Z kolei Uzbek okazał do kontroli węgierską kartę pobytu, która figurowała w systemach jako zastrzeżona – przekazuje w komunikacie Dagmara Bielec, oficer prasowy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Muszą opuścić Polskę

Wszczęto wobec nich postępowania administracyjne zakończone wydaniem decyzji zobowiązujących do powrotu do ojczyzny z orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na terytorium Polski i państw obszaru strefy Schengen na okres od roku do 18 miesięcy.

ZOBACZ: Podpisali umowę, która "przełoży się na bezpieczeństwo na drogach Warszawy".

Od początku 2024 roku funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili blisko tysiąc kontroli legalności pobytu. Tysiąc dwustu cudzoziemców przebywało w Polsce nielegalnie.

Czytaj także: