Ucieczka, wypadek, strzały. Wciąż szukają kierowcy

Toyota zakleszczyła się między autobusami
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
W środę. w Al. Jerozolimskich kierowca uciekał przed policyjnym patrolem. Zakończyło się to zderzeniem z dwoma autobusami i potrąceniem policjanta. W czwartek policja nadal poszukiwała mężczyzny.

Pierwszą informację dostaliśmy w środę na Kontakt 24. "W Al. Jerozolimskich w kierunku zachodnim między autobus ZTM a autokar wbił się pojazd prowadzony przez kilkunastoletniego uciekiniera. Po zderzeniu ten odsunął szybę, wyszedł przez okno z samochodu i uciekł w kierunku Blue City. Po chwili na miejsce przyjechała uzbrojona policja gotowa do akcji. Część pościgu ruszyła dalej. Reszta zabezpiecza miejsce" – napisał internauta.

Trwają poszukiwania

W czwartek Edyta Wisowska z Komendy Stołecznej Policji poinformowała nas, że nie udało się zatrzymać kierowcy. - Trwają intensywne działania - zapewniła.

Z kolei w dniu zdarzenia policja informowała, że w rejonie Dworca Zachodniego kierowca toyoty nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. - Pościg zakończył się wjechaniem w dwa autobusy. Mężczyzna miał zostać zatrzymany do kontroli, ponieważ funkcjonariusze mieli podejrzenia, że może być on poszukiwany za popełnienie przestępstwa - tłumaczyła Magdalena Bieniak ze stołecznej policji.

Według policjantki przy próbie zatrzymania uciekinier potrącił funkcjonariusza, został on zabrany do szpitala. - Sprawa będzie badana przy udziale prokuratora - stwierdziła Bieniak.

Śmigłowiec prowadzący poszukiwania

Uciekał przed policją, padły strzały

Policja użyła broni

Na miejscu był nasz reporter Tomasz Zieliński. - Samochód wbił się pomiędzy autobusy. Według relacji świadków funkcjonariusze użyli broni - informował reporter tvnwarszawa.pl. Policja potwierdziła, że padły strzały, ale nie chciała zdradzać szczegółów, w których mundurowi sięgnęli po broń.

- Rozmawiałem z kierowcą jednego z autobusów. Opisuje, że po uderzeniu w jego pojazd kierowca toyoty odsunął szybę, udało mu się przecisnąć i uciec w stronę centrum handlowego. Na miejscu szybko pojawili się funkcjonariusze z psem tropiącym, którzy rozpoczęli poszukiwania zbiega - podał Zieliński.

Na razie obława nie przyniosła skutków. - Po godzinie 19 do poszukiwań włączono śmigłowiec policyjny - dowiedział się reporter.

- W Alejach Jerozolimskich w kierunku ronda Zesłańców Syberyjskich były bardzo duże utrudnienia w ruchu. Na miejscu zdarzenia pracuje kilka załóg policji - ostrzegał Tomasz Zieliński.

Kierowca toyoty jechał najprawdopodobniej sam. Policja zapowiada, że poszukiwania będą trwały do skutku.

Zakleszczył się między autobusami

md/b

Czytaj także: