Kierowcy jeżdżący na co dzień al. Piłsudskiego przez Marki do Warszawy spodziewali się ogromnych korków w godzinach szczytu. Mimo zwężenia odcinka drogi przez drogowców, utrudnienia nie są jednak bardzo duże.
Także we wtorek po południu trasa była przejezdna.
- Samochody jadą płynnie, nie ma żadnego korka – relacjonował we wtorek Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Zmiana organizacji ruchu
Od wtorku od godz. 12.00 w al. Piłsudskiego (przedłużenie ul. Radzymińskiej), tuż pod wiaduktem dla skręcających z Trasy Toruńskiej w stronę Marek, drogowcy wyłączyli dwa wewnętrzne pasy ruchu na ok. 50 metrów. Do dyspozycji kierowców jest po jednym pasie ruchu w obydwu kierunkach.
Prace w tym miejscu mają potrwać do października tego roku.
myk/par