Rozbił się w nocy, wrak nadal stoi

fot. Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl

fot. Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
fot. Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
Źródło: | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dziś w nocy doszło do wypadku na Trasie Toruńskiej tuż za Marymoncką. Dostawczak uderzył w betonowe barierki. Samochód jest zniszczony. Kierowca został ranny.

- Najprawdopodobniej kierujący fiatem dukato na słowackich tablicach nie zauważył, że kończy się mu pas Trasy Toruńskiej. Z impetem uderzył w betonowe barierki - relacjonuje Lech Marcinczak reporter tvnwarszawa.pl.

Niebezpieczne barierki

Siła uderzenia była tak duża, że samochód stracił całkowicie prawą część zawieszenia. To już kolejny wypadek tutaj.

- Samochód najpierw uderzył w betonowe barierki, następnie odbił się od nich i wyladował na skrajnym lewym pasie Trasy Toruńskiej - poinformował tvnwarszawa.pl Artur Laudy z biura prasowego Straży Pożarnej. - Zabezpieczyliśmy wyciek płynu z auta oraz usuneliśmy go w miejsce nie utrudniające ruchu.

Utrudnienia jednak są

Samochód nadal stoi na części pasa wyłączonej z ruchu. Kierowcy jadący Trasą Toruńską zwalniają w tym miejscu i ogladają się, co znacznie utrudnia przejazd w kierunku Wisły.

as/mz

Rozbił się w nocy, wrak nadal stoi

Mapy dostarcza Targeo.pl

Czytaj także: