Do kolizji na S7 w Dreglinie doszło w minioną niedzielę. "Kierowca mercedesa, 30-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego, jadąc w kierunku Warszawy, uderzył w tył fiata, którego kierujący zatrzymał się na środku jezdni" – poinformowała we wtorek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie asp. Magda Zarembska.
"Policjantom 22-letni mieszkaniec powiatu mławskiego tłumaczył, że zatrzymał auto, aby otworzyć butelkę i napić się wody" – przekazała asp. Zarembska. Dodała, że po sprawdzeniu danych wyszło na jaw, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania.
Nikt nie został ranny
Obaj kierowcy byli trzeźwi. Fiatem podróżował 69-letni pasażer. "Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń" – zaznaczyła rzeczniczka. Za popełnione wykroczenia 22-latek odpowie przed sądem.
Policja przypomina, że zgodnie z prawem o ruchu drogowym zabrania się zatrzymania lub postoju pojazdu na autostradzie lub drodze ekspresowej w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Jeżeli unieruchomienie pojazdu nastąpiło z przyczyn technicznych, kierujący ma obowiązek usunąć pojazd z jezdni i ostrzec innych uczestników ruchu.
Przeczytaj także: Zderzenie na "krajówce", jeden z kierowców z ponad czterema promilami
Autorka/Autor: mg
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP Ciechanów