Jak podała straż pożarna, zgłoszenie wpłynęło o godzinie 5.50. - Bus uderzył w przydrożny słup. Osiem osób zostało poszkodowanych, trzy były zakleszczone – poinformował nas Łukasz Komar z pruszkowskiej straży pożarnej.
Na miejscu były cztery karetki pogotowia i cztery zastępy straży pożarnej. Policja podała, że kierowca stracił panowanie nad autem. - Bus dachował. Zablokowany jest jeden pas w kierunku Warszawy - potwierdzał Rafał Retmaniak z sekcji prasowej stołecznej komendy.
- Busem podróżowało osiem osób. Sześć z nich zabrano do szpitala, natomiast dwóm udzielono pomocy na miejscu. Kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem w chwili zmiany pasa. Zrobił to zbyt gwałtownie - relacjonował początkowo reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.
Ostatecznie policja podała, że w wypadku poszkodowanych było siedem osób. - Cztery osoby hospitalizowano - dodała Edyta Adamus ze stołecznej komendy.
O godzinie 8.20 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zakończeniu utrudnień.
Wypadek busa
skw/b/PAP