Prace na połowie placu wstrzymane. Konserwator zgodził się na drzewa, teraz chce ekspertyzy o ich wysokości

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"
Prace trwają na połowie terenu placu
Prace trwają na połowie terenu placuArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Prace trwają na połowie terenu placuArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Prace na placu Pięciu Rogów toczą się obecnie tylko na połowie wyznaczonego do przebudowy terenu. Oficjalnie powstrzymało je odkrycie zabytkowego bruku, ale w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" dyrektor drogowców sugeruje, że może chodzić o wysokość drzew. Mazowiecki konserwator zabytków powiedział im najpierw "tak", a teraz chce, żeby sprawę ich wysokości przesądziła ekspertyza. Jak twierdzi, wnioskowali o to społecznicy. - Do nas nie wpływały żadne petycje ze strony mieszkańców, którzy byliby przeciwni zieleni na placu Pięciu Rogów - podkreśla z kolei Łukasz Puchalski, dyrektor ZDM.

W połowie marca firma, które przebudowuje plac Pięciu Rogów, natknęła się na fragmenty dawnej brukowanej drogi. Obecnie prace toczą się jedynie na połowie placu budowy. A jak twierdzi Zarząd Dróg Miejskich, po odkopaniu bruku Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków Jakub Lewicki na początku całkiem je wstrzymał. - Konserwator chciał wstrzymać roboty, ale zwróciliśmy uwagę, że jest to nieuzasadnione. Przecież mogą się one toczyć tam, gdzie bruku nie ma i nie było. Ostatecznie z prac wyłączony został na razie teren na północ od ulicy Chmielnej, czyli mniej więcej połowa - mówi Mikołaj Pieńkos z ZDM.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Ale dyrektor stołecznych drogowców Łukasz Puchalski w ubiegłym tygodniu na łamach "Gazety Stołecznej" sugerował, że konserwatorowi może nie chodzić o bruk, tylko o wysokość drzew. Jak wyjaśnił, w zachodniej części placu, w pobliżu starego i nowego Domu Braci Jabłkowskich, architekci zaplanowali klony polne. Sadzonki drzew zostały już zamówione za 600 tysięcy złotych w holenderskiej szkółce. - W warunkach miejskich te drzewa z koronami w kształcie płonącej zapałki osiągną wysokość 10–12 metrów, czyli trzech kondygnacji. Nasz projektant wybrał je po żmudnych uzgodnieniach z konserwatorem zabytków. Będą rosły w odległości 4,5 metra od elewacji i mają być integralnym elementem przyszłego placu, stojąc na osi ulic Bracka–Zgoda – mówił dyrektor "Stołecznej".

Profesor Lewicki powiedział zaś gazecie, że to nie on zgłaszał sprzeciw wobec drzew, tylko społecznicy.

W nawiązaniu do tego artykułu zapytaliśmy konserwatora, dlaczego na początku wstrzymał prace na całej budowie i jak skomentuje słowa szefa ZDM-u dotyczące sporu o wysokość drzew. "Wstrzymanie prac na Placu Pięciu Rogów wynikało jedynie z odkrycia zabytkowego bruku, który musi zostać zbadany. Badania odkrytego bruku są prowadzone na wniosek miasta i aktualnie się one rozpoczęły. Po ich zakończeniu zostaną podjęte dalsze decyzje. Na przyległych terenach, gdzie nie znaleziono dawnego bruku prace budowlane zostały już wznowione" – czytamy w odpowiedzi Agaty Kruczyńskiej z Wydziału Zabytków Warszawy.

Z kolei na Facebooku MWKZ czytamy w informacji sprzed tygodnia, że "wstrzymanie prac na Placu Pięciu Rogów wynikało jedynie z odkrycia zabytkowego bruku, który musiał zostać zbadany".

"Wniosek w tej sprawie złożyła jedna z organizacji społecznych i nie było możliwości odmowy podjęcia działań. Prace na przyległych terenach, gdzie nie ma zabytkowego bruku, zostały już wznowione. Na pozostałych fragmentach trwają badania odkrytego bruku, a po ich zakończeniu zostaną podjęte dalsze decyzje. Sprawę wysokości drzew na Placu Pięciu Rogów rozstrzygnie specjalistyczna opinia Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Forma zieleni nie była powodem wstrzymania prac" - czytamy dalej.

Nie wiadomo jednak dokładnie, na jakiej podstawie wystąpiono o opinię NID. Profesor Lewicki powiedział "Stołecznej", że to nie on zgłaszał sprzeciw wobec drzew, tylko społecznicy.

- Do nas nie wpływały żadne petycje ze strony mieszkańców, którzy byliby przeciwni zieleni na placu Pięciu Rogów - podkreśla w rozmowie z tvnwarszawa.pl Łukasz Puchalski.

Termin zakończenia opóźniony

Drogowcy szacują, że prace archeologiczne na placu Pięciu Rogów potrwają kilka tygodni. Na razie jednak nie wiadomo, jak będzie to rzutować na datę zakończenia inwestycji. - Kiedy już będziemy mieli wszystkie uzgodnienia z konserwatorem, będziemy mogli negocjować z wykonawcą termin zakończenia pracy, bo już wiadomo, że na pewno trzeba go będzie wydłużyć – podsumowuje Pieńkos. Przypomnijmy: wcześniej dyrektor Puchalski mówił, że termin zakończenia prac jest planowany na przełom sierpnia i września.

Zapowiadana od lat przebudowa placu Pięciu Rogów ruszyła na początku marca. W ciągu Kruczej i Szpitalnej przejazd zachowany zostanie tylko dla autobusów i rowerów, a Zgoda zostanie wyłączona z ruchu, poza dojazdem do posesji i Chmielnej. Sam plac i prowadzące do niego dojazdy oznakowane mają zostać oznakowane jako "strefa zamieszkania", co daje pierwszeństwo pieszym.

Oprócz tego u zbiegu Kruczej i Widok wytyczone zostaną dodatkowe przejścia dla pieszych. Przejścia u zbiegu Złotej, Jasnej i Zgody mają stać się bezpieczniejsze dzięki ograniczeniu ruchu i przebudowie ulicy. Powstanie jednolita nawierzchnia bez wydzielonych chodników i jezdni. Priorytet zyskają piesi. Posadzka placu wykonana zostanie z dużych płyt z betonu, które wzmocnione i wykończone zostaną kruszywem. Pojawią się fontanna, liczne siedziska, nowe latarnie i zieleń, w tym wspominane klony polne.

Dodatkowo przebudowana zostanie też ulica Szpitalna (do ulicy Górskiego) i Krucza (do Alej Jerozolimskich). Tu również powstaną nowe nawierzchnie i szersze chodniki. W północno-zachodniej części skrzyżowania ulicy Kruczej z ulicą Widok zamiast dotychczasowego parkingu posadzone zostaną drzewa i staną ławki.

Projekt wypracowała pracownia WXCA Sp. z o.o. (architekt Michał Kempiński), a prace wykona firma Strabag. Koszt przebudowy to 14,5 miliona złotych.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Duże utrudnienia występowały w rejonie skrzyżowania Łopuszańskiej oraz Alej Jerozolimskich. W wyniku dwóch zdarzeń drogowych łącznie uszkodzonych zostało pięć samochodów. Jak poinformowała policja, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O godzinie 11 rozpoczął się doroczny Bieg Konstytucji 3 Maja. Start i metę pięciokilometrowej trasy biegu zlokalizowano na placu Trzech Krzyży. Niektóre ulice w Śródmieściu stolicy zostały zamknięte dla ruchu. W związku z obchodami rocznicy wprowadzenia Konstytucji 3 Maja na placu Zamkowym odbędą się uroczystości z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci ze Zwolenia (Mazowsze) interweniowali wobec właścicieli królika, którego przetrzymywano w gołębniku bez dostępu do wody, pożywienia i światła dziennego. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi jej do trzech lat więzienia.

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Poszło o zbyt głośne słuchanie muzyki.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do szpitala trafił kierowca mercedesa, który z stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą - ustalił reporter tvnwarszawa.pl.

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl