Narodowcy zmieniają formę marszu. Ratusz: to może być wykroczenie drogowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Organizatorzy o zmianie formuły marszu
Organizatorzy o zmianie formuły marszuTVN24
wideo 2/2
Marsz Niepodległości odbędzie się w zmienionej formuleTVN24

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zapowiada, że tegoroczna manifestacja 11 listopada odbędzie się w zmotoryzowanej formule. - Zapraszamy wszystkich polskich patriotów do udziału zmotoryzowanego w samochodach, motocyklach i być może na rowerach - mówi prezes organizacji Robert Bąkiewicz. Władze miasta ostrzegają jednak, że taka forma może wiązać się z wykroczeniem drogowym.

Bąkiewicz zachęcił również uczestników, żeby obrandowali i oflagowali pojazdy, którymi przyjadą. - Żeby pokazać barwną, patriotyczną Polskę - podkreślił na poniedziałkowej konferencji.

Jak wyjaśnił, decyzja o zmianie formuły marszu została podjęta ze względu na "wyjątkową sytuację w Polsce". - Nie tylko tą na poziomie epidemiologicznym, ale również ideologicznym. My, będąc krytycznie nastawieni do działań podejmowanych przez władze w stosunku do walki z epidemią, nie chcemy również wchodzić w grę Lewicy, która w ostatnich dniach, tygodniach podejmowała próby destabilizacji państwa polskiego, anarchizacji życia społecznego. Na to się po prostu nie godzimy, jesteśmy ludźmi poważnymi, dla których bezpieczeństwo i życie polskich obywateli ma wielkie znaczenie - podkreślił Bąkiewicz.

Zaprosił jednocześnie na godzinę 14 w środę na rondo Dmowskiego.

- Marsz Niepodległości, Święto Niepodległości to wyjątkowy dzień w kalendarzu każdego roku w Polsce. To święto zawsze obchodziliśmy hucznie, w sposób godny i patriotyczny. Obserwowaliśmy wszystkie okoliczności, które rozwijały się w Polsce i długo zastanawialiśmy się nad formułą marszu, i w tym roku, po to, żeby każdy mógł przyjść, każdy mógł z nami świętować, zdecydowaliśmy się na formułę samochodową - wyjaśniał z kolei wiceprezes stowarzyszenia Witold Tumanowicz.

Dodał też, że na razie nie wiadomo, jaka będzie trasa - "stowarzyszenie się nad tym zastanawia".

Ratusz ostrzega

Pytana przez Polską Agencję Prasową o zmianę formuły zgromadzenia rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka podkreśliła, że zgodnie z przepisami przejazdu samochodowego nie sposób uznać za zgromadzenie.

- Natomiast w sytuacji, w której będzie zorganizowany przejazd samochodowy zajmujący jakiś teren, to zgodnie z przepisami organizator powinien mieć decyzję Biura Polityki Mobilności i Transportu - czyli organu, który zarządza ruchem w Warszawie - na wykorzystanie drogi w sposób szczególny. Procedura uzyskania zezwolenia na wykorzystanie drogi w sposób szczególny zajmuje do 30 dni - w tym momencie, nawet gdyby organizator złożył taki wniosek, to jest mało prawdopodobne, że do środy wyrobi się ze wszystkimi niezbędnymi formalnościami - zaznaczyła Gałecka.

Jak dodała, jeśli do takiego przejazdu doszłoby bez właściwej decyzji, stanowić on będzie wykroczenie drogowe.

"Apeluję o powstrzymanie się od tych marszów w tym roku"

Wcześniej narodowcy zapowiadali, że manifestacja odbędzie się formie marszu - jak co roku.

W środę wieczorem premier Mateusz Morawiecki był pytany o to, czy rząd wyda jakieś zalecenia w sprawie Marszu Niepodległości 11 listopada. Odparł, że zalecenia rządu są jednakowe dla wszystkich. - Nasze zalecenie jest jednakowe dla wszystkich - przepisy obowiązują wszystkich i dlatego bardzo proszę i apeluję o powstrzymanie się od tych marszów w tym roku. W przyszłym, mam nadzieję, koronawirusa już nie będzie i bardzo chętnie wtedy razem pójdę z innymi w Marszu Niepodległości, jak zrobiłem to w roku 2018 - powiedział premier.

Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oznajmił w piątek, że nie wyraża zgody na organizację marszu. "W związku z negatywną opinią sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację 11 listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną, szczególnie w Warszawie i całym Mazowszu" - poinformował na Twitterze.

Załączył też skany opinii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie. W opinii z 30 października przypomniano, że zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem maksymalna liczba uczestników zgromadzenia nie może być większa niż pięć osób.

Sąd Okręgowy utrzymał zakaz dla marszu

Od decyzji prezydenta stolicy do sądu odwołało się Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. W sobotę po południu Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył odwołanie organizatorów. Jak przekazała sędzia Sylwia Urbańska, sąd ten oddalił odwołanie organizatorów marszu. Pełnomocnik stowarzyszenia Adam Janos poinformował z kolei, że sąd w uzasadnieniu tego postanowienia stwierdził, iż bardzo poważnie podchodzi do argumentacji podnoszonej w odwołaniu. Jak dodał, sąd uzasadniał, że ze względu na panującą sytuację epidemiologiczną w wyjątkowych okolicznościach zdecydował się nie uwzględnić argumentacji strony odwołującej się.

- Pełnomocnicy Stowarzyszenia Marsz Niepodległości złożyli do sądu apelacyjnego zażalenie na postanowienie sądu I instancji, który utrzymał decyzję prezydenta Warszawy o zakazie organizacji marszu planowanego na 11 listopada - poinformował w niedzielę pełnomocnik stowarzyszenia.

Autorka/Autor:mp/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl