Potrzebna olbrzymia kwota na trzecią linię metra. Trzaskowski: zaczynamy projektowanie

Źródło:
PAP
Rafał Trzaskowski o inwestycjach w stolicy (wypowiedź z 11 lutego)
Rafał Trzaskowski o inwestycjach w stolicy (wypowiedź z 11 lutego)TVN24
wideo 2/5
Rafał Trzaskowski o inwestycjach w stolicy (wypowiedź z 11 lutego)TVN24

W piątek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał umowę na zaprojektowanie odcinka trzeciej linii metra na Gocław. Budowa pochłonie olbrzymie środki, nawet pięć miliardów złotych. - Bez wsparcia KPO się nie uda - przyznał Trzaskowski. Prace budowlane mają zacząć się w 2028 roku.

- Zaczynamy projektowanie trzeciej linii metra. Komunikacja w Warszawie rozwija się i będzie się rozwijać. Część projektowanej linii będzie miała osiem kilometrów i sześć nowych stacji. Zaczynała się będzie na stacji Metro Stadion Narodowy, a kończyła - na stacji Gocław. Mam nadzieję, jeśli uda się zapewnić unijne dofinansowanie, zacząć prace w 2028 roku - powiedział prezydent stolicy.

Olbrzymie środki na budowę trzeciej linii metra

Przekazał, że udało mu się przekonać UE, żeby znalazła miliard złotych jeszcze w tym budżecie. - Są to pieniądze głównie na dokończenie drugiej linii metra. Dzięki temu mamy (...) środki w budżecie i możemy je przeznaczyć na planowanie trzeciej linii. Natomiast tutaj są potrzebne olbrzymie środki - około pięć miliardów złotych, więc bez wsparcia z KPO się nie uda - wyjaśnił.

Podkreślił, że równolegle rozpoczęły się prace przedprojektowe dotyczące czwartej linii metra. - Chcemy być przygotowani na to, żeby cała sieć rozwijała się w sposób harmonijny - podkreślił.

SPRAWDŻ TAKŻE: Kandydat PiS na prezydenta Warszawy chce budować dwie linie metra równocześnie

Trzecia linia metra ma być linią obwodową. - Zależy nam na tym, żeby stworzyć siatkę połączeń, w której metro jest tylko częścią. W związku z tym ta linia będzie dowozić pasażerów do pierwszej i drugiej, a później i czwartej linii metra. Wszystkie analizy pokazują, że będzie ona bardzo efektywna i bardzo potrzebna - powiedział Trzaskowski.

Przypomniał, że teraz mowa jest o fragmencie trzeciej linii na Pradze Południe, natomiast ona ma pod Wisłą poprowadzić ruch na Mokotów aż do Okęcia i łączyć się z linią czwartą. - W ten sposób tworzymy efektywny system - dodał włodarz stolicy. I zapewnił: - Będziemy to robić krok po kroku. To wszystko jest skorelowane z naszymi planami dotyczącymi linii tramwajowych.

Trzaskowski potwierdził też, że będzie budowany tramwaj na Gocław. - Wszystkie nasze analizy wskazują, że zarówno linia metra jak i tramwaj są potrzebne - podkreślił.

W Warszawie ma być pięć linii metra UM Warszawa

Metro w najbardziej zaludnionej dzielnicy

Prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk zaznaczył, że umowa dotyczy pierwszej części trzeciej linii metra, która będzie zlokalizowana w niezwykle intensywnie zabudowanej części Warszawy.

- Praga Południe to dzielnica, która jest pierwsza w stolicy pod względem gęstości zaludnienia. Na terenie tej dzielnicy są miejsca, gdzie gęstość zaludnienia sięga 26-29 tysięcy mieszkańców na kilometr kwadratowy. I to właśnie w tych miejscach zlokalizowane są stacje - wyjaśnił.

Trzecia linia metr - stacja Mińska, wizualizacja UM Warszawa

Przypomniał, że 8 marca 2015 roku uruchomiony został centralny odcinek drugiej linii metra. - Dzisiaj żadne z warszawiaków nie wyobraża sobie funkcjonującego centrum Warszawy bez tak silnego i nowoczesnego środka transportu - podkreślił.

Pierwszy odcinek M3 będzie miał 8,1 kilometra długości i siedem stacji: Stadion Narodowy (od początku stacja ta projektowana jako węzeł przesiadkowy), Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Gocław. Powstanie też odgałęzienie prowadzące do Stacji Techniczno-Postojowej na Koziej Górce. W obowiązującym masterplanie dla Warszawy do 2050 roku, druga część linii M3 zostanie w przyszłości przedłużona – przez Wisłę i Mokotów – na Ochotę (stacja Żwirki i Wigury).

Stacja Gocław - wizualizacjaUM Warszawa

Wątpliwości wokół budowy trzeciej linii metra

O wątpliwościach wokół budowy trzeciej linii metra informowaliśmy już na tvnwarszawa.pl. Według prognoz obciążenia kolejnych linii metra wykonanych na zlecenie ratusza, nawet w odległym 2050 roku, na Gocław ma jeździć zaledwie kilka tysięcy osób na godzinę. I to w szczycie. Tymczasem wydajne metro jest w stanie wozić kilkadziesiąt tysięcy osób na godzinę. Te dane trzeba uwzględniać, bo podziemna kolejka do najdroższy środek transportu, zarówno w budowie, jak i późniejszej eksploatacji.

W proponowanym przebiegu problematyczne jest także połączenie drugiej i trzeciej linii. Aby się przesiąść na stacji Stadion Narodowy, pasażerowie będą musieli skorzystać ze schodów i antresoli. Taki układ peronów powstał podczas budowy tej stacji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Spór o trzecią linię metra: pomysły urzędników grożą słabym wykorzystaniem i niewygodnymi przesiadkami Analizy wykazały też, że najbardziej potrzebna jest czwarta linia, dublująca pierwszą w osi północ-południe. - Budujemy linie po kolei. Rzeczywiście czwarta linia - zasilana pierwszą, drugą, trzecią - może przewozić największą liczbę pasażerów. Ta kolejność jest uzasadniona, dlatego w ten sposób realizujemy inwestycję - odpowiadał w listopadzie Rafał Trzaskowski, pytany przez dziennikarzy o trzymanie się przyjętej kiedyś kolejności budowy.

Obecnie w Warszawie powstają trzy ostatnie stacje na bemowskim odcinku linii M2, czyli Lazurowa, Chrzanów i Karolin. Budowana jest również stacja techniczno-postojowa Karolin. To ostatni etap prac na tej linii, która będzie oddana do użytku w 2026 roku. Sieć metra liczyć będzie wówczas 46 kilometrów i 42 stacje.

Autorka/Autor:katke

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl