Przyspiesza program poprawy bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych. Powstaną nowe azyle i progi zwalniające, część skrzyżowań zyska sygnalizację świetlną. Tam, gdzie docelowe rozwiązania są na razie niemożliwe, będą wprowadzane zmiany doraźne. Wszystko po to, by piesi nie ginęli na pasach.
We wrześniu Rada Warszawy przeznaczyła dodatkowe 164 miliony złotych na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Celem jest likwidacja czarnych punktów, przejść, które w wielkim audycie bezpieczeństwa (objął cztery tysiące zebr) uzyskały najniższe oceny: zero lub jeden. Za cztery lata przejść z taką notą ma nie być.
Pieniądze przeznaczone zostały na lata 2025-2028, ale sama deklaracja pozwoliła drogowcom ruszyć z kopyta. O trwających i planowanych inwestycjach opowiedział dziennikarzom wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Mikołaj Pieńkos, który stanął na czele Pionu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
- Zimę chcemy wykorzystać, żeby na wiosnę i lato mieć jak najwięcej gotowych projektów do wykorzystania w terenie - zapowiedział Pieńkos. Jak dodał, pogoda jest na razie łaskawa i pozwala na realizację najpilniejszych zadań.
- Tylko od września 2024 roku wprowadziliśmy zmiany w 30 lokalizacjach, dodatkowo blisko 100 przy okazji uruchomienia strefy płatnego parkowania na Pradze Południe - mówił wicedyrektor ZDM.
Dużo ofert w przetargach, firmy "biją się o zamówienia"
Najważniejsze przetargi ogłoszone w ostatnich dniach dotyczą budowy sygnalizacji na skrzyżowaniach: Woronicza/Spartańska, Wólczyńska/Nocznickiego, Przyczółkowa/Pałacowa, Dolina Służewiecka/aleja Wilanowska oraz budowy ronda na przecięciu Chodeckiej i Matki Teresy z Kalkuty.
- Na przebudowę Chodeckiej mamy już otwarte oferty. Zgłosiło się aż 12 firm, to chyba rekordowa liczba zainteresowanych. To potwierdza, że to dobry moment na szukanie wykonawców, na przyszły sezon nie mają jeszcze pełnego portfela zamówień i biją się o nie. Cenowo oferty są atrakcyjne - zdradził szef Pionu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
- Mamy całą serię wybudowanych azylów dla pieszych - dodał. I przedstawił listę obejmującą następujące lokalizacje: Mazowiecka/Kredytowa (3 przejścia), Gierdziejewskiego/Wolności (2 przejścia), Wólczyńska/Swarożyca, Dzieci Warszawy/Rydzyńska, Kijowska/Brzeska, Kijowska/Markowska, Łukowska/Rodziewiczówny, Łukowska/Komorska.
Projekty kolejnych są już gotowe. - Przede wszystkim ulica Mehoffera, która nam się "świeciła na czarno" w tabelach audytowych. Tam było sześć przejść ocenionych na zero lub jeden w pięciostopniowej skali. Będziemy je zabezpieczać progami. Podobnie na ulicy Vogla. Na Spisaka i Pawińskiego (po dwa azyle na obu ulicach - red.) chcemy zrealizować prace jeszcze w tym roku - zapowiedział Mikołaj Pieńkos.
Doraźne prace lepsze niż lata czekania
Drogowcy zapewniają, że będą działać wszędzie, gdzie jest niebezpiecznie. Jeśli w którymś z miejsc planowana jest gruntowna przebudowa, ale w odległym terminie, wprowadzać będą rozwiązania doraźne. Pieńkos podał przykład Kijowskiej, gdzie w rejonie Brzeskiej i Markowskiej zainstalowano progi i zbudowano tymczasowe azyle. - W duchu: brzydko, ale działa - przyznał urzędnik, opisując działania szybkie, tanie, niekoniecznie estetyczne, ale - co najważniejsze - skuteczne.
Kolejny przykład z tej półki to aleja Waszyngtona, której ratusz i dzielnica nie mają odwagi zwęzić. Punktowe prace przeprowadzili tam niedawno tramwajarze, bo regularnie podtapiało im torowisko. Teraz w tym samym trybie doraźnym prace przeprowadzą drogowcy.
- Jednym z pierwszych projektów, którym się zajęliśmy, była aleja Waszyngtona przy Niekłańskiej (gdzie znajduje się - red.) ostatnie przejście przez tak szeroki przekrój drogowy, czyli cztery pasy plus dwa tory tramwajowe. Mamy uzgodniony i zatwierdzony doraźny projekt budowy progów zwalniających przy tym przejściu. Mam nadzieję, że najpóźniej w ciągu kilku tygodni te progi się pojawią - zadeklarował wicedyrektor ZDM.
- Kolejne przejście przez trzypasowe przekroje to rondo Wiatraczna przy alei Stanów Zjednoczonych. Docelowo rondo Wiatraczna potrzebuje przebudowy, przejdzie ją prawdopodobnie w ramach budowy linii metra. Ale chcemy na szybko poprawić bezpieczeństwo, bo nie ma sygnalizacji. Kolejny taki przypadek do plac Narutowicza, południowy wlot na ulicy Grójeckiej, trzy pasy za zakrętem. Na rozległym skrzyżowaniu Modlińskiej z Płochocińską doraźnie uporządkujemy ruch. Docelowo planowana jest tam gruba przebudowa z sygnalizacją. Zmiany organizacji ruchu przejdzie także skrzyżowanie Saskiej i Angorskiej - wyliczał kolejne lokalizacje Mikołaj Pieńkos.
Projektowanie przebudowy z sygnalizacją trwa dłużej
Drogowcy planują też poprawić bezpieczeństwo (głównie azylami) na ulicach, na których planowana jest wymiana nawierzchni. Żeby nie były to wyłącznie remonty odtworzeniowe. W tym wypadku chodzi o ulice: Jana Pawła II (w Wesołej), Szwoleżerów, Dobrą, Rozbrat, Browarną, Mickiewicza.
Na tych sześciu skrzyżowaniach drogowcy chcą postawić sygnalizację: Popiełuszki/Czaki, Wysockiego/Syrokomli, Wysockiego/Palestyńska, Kijowska/Markowska, Kijowska/Brzeska, Marymoncka/Twardowska. Przetargi są w przygotowaniu. Ale dopiero w 2026 roku. - Chcemy, żeby przyszły rok upłynął na projektowaniu sygnalizacji, niestety tyle to trwa - wyjaśniał Pieńkos.
Interaktywna mapa, zespół roboczy i rekrutacja
ZDM kontynuuje proces wymiany lamp przy ulicach (tylko od września ponad trzy tysiące opraw). Konsekwentnie będą też doświetlane punktowo przejścia dla pieszych.
Trwa też program poprawy bezpieczeństwa przy szkołach "Droga na szóstkę". - Przez dwa miesiące zgłosiło się 30 placówek. Jesteśmy w trakcie badań ruchu wokół szkół, wstępnie sześć z nich mamy wytypowane - powiedział dyrektor Pieńkos.
Efektami swoich prac drogowcy będą dzielić się na interaktywnej mapie, którą udostępniają publicznie na swojej stronie>>> To graficzne przedstawienia wyników wspomnianego audytu wraz z opisem zrealizowanych lub planowanych działań.
Aby nie dochodziło do decyzyjnych zatorów, powstał zespół roboczy, w którym przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich oraz Biura Zarządzania Ruchem Drogowym rozstrzygają sprawy, które tego wymagają. W ZDM cały czas czekają też etaty na specjalistów w zakresie projektowania rozwiązań drogowych. Dyrekcja przyznaje, że niełatwo o takich pracowników.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM