Rzadko się zdarza, by poszukiwany sam się zgłaszał. Takie osoby zazwyczaj unikają kontaktu z policją, niektórzy przez lata. W tym przypadku było jednak inaczej.
- W środę do Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie przyszedł mężczyzna, który chciał zapytać oficera dyżurnego czy jest poszukiwany. Policjant sprawdził dane 44-latka w systemach informatycznych i okazało się, że jest on poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Wyszkowie, celem odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności - informuje w komunikacie nadkom. Damian Wroczyński z wyszkowskiej policji.
ZOBACZ: Po kłótni z partnerem wezwała policję i na 390 dni trafiła do aresztu.
44-latek, który był pijany, został zatrzymany. Policjanci odkonwojowali go do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock