Policjanci zlikwidowali uprawę konopi pod Otwockiem. Podczas przeszukania posesji zabezpieczyli ponad 850 krzewów i cztery kilogramy marihuany. Ich czarnorynkowa wartość szacowana jest na niemal milion złotych. Zatrzymany w tej sprawie 56-latek trafił do aresztu.
Na trop nielegalnej plantacji konopi "innych niż włókniste" wpadli funkcjonariusze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową, we współpracy z kryminalnymi z Otwocka. Z ich ustaleń wynikało, że może ona znajdować się w budynku mieszkalnym na terenie powiatu otwockiego.
Po wejściu na posesję policjanci zatrzymali 56-letniego obywatela Chin, który ich zdaniem doglądał znajdującej się tam uprawy. - Na parterze w budynku ujawniono około 250 krzewów konopi, lampy z odbłyśnikami służące do naświetlania roślin, instalację elektryczną i nawadniającą, odżywki dla roślin oraz worki z ziemią – relacjonuje Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodaje, w następnych pomieszczeniach funkcjonariusze znaleźli młode krzewy konopi czekające na przesadzenie do większych doniczek. Dodatkowo plantacja była wyposażona w profesjonalne oświetlenie i filtry pochłaniające zapach. - Sprzęt został w całości zdemontowany i zabezpieczony przez śledczych. Policjanci łącznie zabezpieczyli 859 krzewów konopi innych niż włókniste, wagi elektroniczne oraz przejęli także blisko cztery kilogramy marihuany. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to blisko 950 tysięcy złotych – zaznacza Świstak.
Zatrzymany 56-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty uprawy krzewów konopi innych niż włókniste, z których można wytworzyć znaczną ilość środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Decyzją sadu mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu kara co najmniej trzech lat więzienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP