Palił się Mazowiecki Park Krajobrazowy

Pożar lasu w Karczewie
Do zdarzenia doszło pod Otwockiem
Źródło: Google Earth
Strażacy walczyli w czwartek z pożarem lasu w miejscowości Karczew niedaleko Otwocka. Po kilku godzinach pożar udało się zlokalizować. Wieczorem służby miejskie apelowały do mieszkańców o ograniczenie zużycia wody. W akcji brał udział samolot gaśniczy.

- W Karczewie zapalił się młodnik, na miejsce zadysponowano sześć zastępów strażaków, dojeżdżają jeszcze kolejne dwa - przekazał nam kapitan Maciej Łodygowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Otwocku.

Dodał, że działania służb polegały przede wszystkim na tym, by pożar się nie rozprzestrzenił.

Później strażacy przekazali, że pożar udało się zlokalizować i sytuacja została opanowana.

Strażacy z Józefowa przekazali, że doszło do pożaru poszycia leśnego. W kulminacyjnym momencie z żywiołem walczyło ponad 20 zastępów i samolot gaśniczy Dromader.

Wieczorem prezydent Otwocka Jarosław Margielski podał, że Otwockie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji prosi o "ograniczenie zużycia wody ze względu na akcję gaśniczą straży pożarnej i zwiększony rozbiór z wodociągu miejskiego".

"Z uwagi na trwający pożar lasu za Ośrodkiem Edukacyjno-Muzealnym "Baza Torfy", a co za tym idzie zwiększone zapotrzebowanie na wodę do walki z ogniem, zwracamy się z prośbą o ograniczenie użytkowania wody do celów bytowo-gospodarczych do ok. godz. 22:00" - czytamy w komunikacie OPWiK.

Zagrożenie pożarowe w lasach

Na tvn24.pl informowaliśmy o tym, że rośnie zagrożenie pożarowe w polskich lasach, czemu sprzyja sucha i słoneczna pogoda. Państwowa Straż Pożarna apeluje o ostrożność.

- Ściółka w lesie jest bardzo sucha i podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar - podkreślał rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Karol Kierzkowski. Rzecznik zaapelował do wchodzących do lasu o przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa.

Czytaj także: