Źle zaparkował przed komendą, stracił prawo jazdy

Stracił prawo jazdy, gdy przywiózł kolegę na komendę (zdjęcie ilustracyjne)
Punkty karne. Mariusz Sztal o zmianach w taryfikatorze
Źródło: TVN24

19-letni kierowca bmw, który przywiózł swojego znajomego do ciechanowskiej komendy, zaparkował na miejscu dla osób niepełnosprawnych i stracił prawo jazdy.

W ostatni poniedziałek policjanci na parkingu przed Komendą Powiatową Policji w Ciechanowie zauważyli bmw zaparkowane na miejscu dla osób niepełnosprawnych. W pojeździe nie było karty parkingowej uprawniającej do parkowania w tym miejscu.

Pasażer prawo jazdy odzyskał, kierowca stracił

- W rozmowie z 19-letnim kierowcą bmw potwierdziły się podejrzenia policjantów. Mieszkaniec powiatu ciechanowskiego nie posiadał zezwolenia na parkowanie na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych. Tłumaczył, że przywiózł do komendy policji swojego znajomego, który chciał się upewnić czy odzyskał utracone jakiś czas temu uprawnienia do kierowania. Pasażer prawo jazdy odzyskał. Niestety, 19-latek swoje uprawnienia stracił - podała aspirant Magda Zarembska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.

PRZECZYTAJ: Zakaz złamał dziewięć razy, ma kolejne. "To dla drogowego recydywisty nie jest żadna kara".

Policjantka dodała, że po sprawdzeniu kierowcy audi w policyjnych bazach danych okazało się, że 19-latek przekroczył limit 24 punktów karnych za naruszenia przepisów ruchu drogowego. Dodatkowo, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym 1,2 tysiąca złotych i sześcioma punktami.

Będzie musiał ponownie zdać egzaminy

- Teraz 19-latek na nowo odświeżyć będzie musiał sobie przepisy z zakresu ruchu drogowego i ponownie zdać egzamin teoretyczny oraz praktyczny, aby odzyskać prawo jazdy - podsumowała aspirant Zarembska.

ZOBACZ: Nie zapiął pasów bezpieczeństwa, może trafić do więzienia.

Czytaj także: