Chciał odzyskać tysiąc złotych, stracił 50 tysięcy

Mężczyzna padł ofiarą internetowych oszustów (zdjęcie ilustracyjne)
Analityczka o oszustwach internetowych i działaniach hakerów
Źródło: TVN24
Mężczyzna z powiatu ciechanowskiego po raz drugi padł ofiarą internetowych oszustów. Kilka miesięcy temu stracił tysiąc złotych. Teraz dostał ofertę odzyskania pieniędzy i wpadł w kolejną pułapkę. Tym razem stracił 50 tysięcy złotych.

Mieszkaniec powiatu ciechanowskiego kilka miesięcy temu zainwestował w internetowe akcje. Ogłoszenie dotyczące możliwości szybkiego zysku znalazł na jednym z portali społecznościowych. Wpłacił wtedy 1000 złotych i zainstalował na swoim telefonie aplikację do zdalnej obsługi pulpitu.

"'Doradca finansowy", który skontaktował się telefonicznie z mężczyzną, próbował go namówić do zainwestowania kolejnych pieniędzy.

"Gdy mężczyzna odmówił, otrzymał informację, że wpłacone do tej pory środki nie zostaną mu zwrócone" - opisała w komunikacie asp. Magda Sakowska z policji w Ciechanowie.

ZOBACZ TAKŻE: Oszukują już raz oszukanych, podszywając się pod kancelarie prawne.

Miała pomóc, oszukała

Kilka dni temu do zgłaszającego zadzwoniła kobieta o "charakterystycznym wschodnim akcencie", która zaoferowała swoją pomoc w odzyskaniu zainwestowanych pieniędzy. Rozmówczyni przekonała mężczyznę, że w tym celu konieczne będzie, aby mężczyzna zalogował się na swoje konto bankowe.

Mężczyzna postępował zgodnie z instrukcjami. "W rezultacie okazało się, że oszuści dzięki zainstalowanej wcześniej aplikacji do zdalnej obsługi telefonu pokrzywdzonego uzyskali dostęp do rachunku bankowego pokrzywdzonego i wypłacili z jego konta 50 tysięcy złotych" - przekazała Sakowska.

Jak nie dać się oszukać?

Policjanci zaapelowali o zdrowy rozsądek i czujność podczas wszelkich operacji finansowych. "Zalecamy szczególną ostrożność przy inwestowaniu środków finansowych za pośrednictwem giełd internetowych, na rynkach kryptowalut czy podczas zakupu akcji różnych firm za pośrednictwem niesprawdzonych serwisów internetowych" - podkreślili funkcjonariusze.

Przestrzegli też przed instalowaniem programów, za pomocą których oszuści przejmują kontrolę nad naszymi mobilnymi urządzeniami. "Nie należy też nikomu udostępniać danych logowania do bankowości elektronicznej i mobilnej czy przekazywać poufnych informacji dotyczących kart płatniczych".

Podkreślili, by nie dać się zwieść, słysząc, że można się szybko wzbogacić. "Szybki zysk nie istnieje" - przestrzegli.

Czytaj także: