Magazyn nielegalnych leków i suplementów. Było ich tak dużo, że trzymali je w beczkach

Tysiące litrów szkodliwych substancji i leków przy ogródkach działkowych
Tysiące litrów szkodliwych substancji i leków przy ogródkach działkowych
Źródło: KRP III
15 tysięcy litrów nielegalnych substancji przechowywano w pobliżu ogródków działkowych na warszawskim Paluchu. Jak podała policja, w beczkach, kartonach i workach znajdowała się ogromna ilość leków i suplementów niewiadomego pochodzenia. Zatrzymano trzech mężczyzn, którym postawiono zarzuty.

Policjanci i strażacy pojawili się w okolicy ogrodów działkowych na Paluchu 23 maja. Na zarośniętym, trudno dostępnym terenie odkryto nielegalne składowisko odpadów zalegających w foliowych workach i plastikowych pojemnikach. Na działce znajdują się także hale.

Pochodzenie nieznane, opis cyrylicą

Jak wyjaśnił w komunikacie oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji Warszawa III Rafał Wieczorek, oficjalnie w tym miejscu miał odbywać się recykling odpadów plastikowych i styropianu. A przetrzymywanie pojemników ze szkodliwymi substancjami, jakie znaleziono na działce, wymaga specjalnej zgody.

- Podczas czynności policjanci i pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie odkryli przechowywane w kartonach, beczkach i workach ampułki leków, fiolki suplementów diety oraz blistry z tabletkami niewiadomego pochodzenia, które opisane były cyrylicą - przekazał Wieczorek.

Łączną pojemność pojemników oszacowano na 15 tysięcy litrów, z czego 12,6 tysiąca litrów to właśnie nielegalne leki i suplementy.

Wszczęto śledztwo

Jak informowaliśmy wcześniej na tvnwarszawa.pl, śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura rejonowa na Ochocie. Jak podawała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, dotyczy ono "składowania i przetwarzania opadów w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami, jak również dokonywania ich odzysku w warunkach zagrażających zdrowiu ludzi oraz mogących powodować obniżenie jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi". Jest to czyn z artykułu 183 § 1 Kodeksu karnego.

Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, zbiera, unieszkodliwia, transportuje odpady lub substancje albo dokonuje odzysku odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Art. 183 § 1 kodeksu karnego

Trzy osoby zatrzymane

Policja, tak jak wcześniej prokuratura, poinformowała o zatrzymaniu trzech mężczyzn podejrzanych o przechowywanie odpadów wbrew przepisom. Wszyscy zostali objęci policyjnym dozorem (prokuratura chciała tymczasowego aresztu, ale sąd taki wniosek odrzucił).

Czytaj także: