Ze stacji pierwszej linii metra zniknęły reklamy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, transport-publiczny.pl
Puste nośniki reklamowe na stacji Centrum
Puste nośniki reklamowe na stacji CentrumMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Zdemontowane reklamy na stacji CentrumMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Jeszcze w ubiegłym miesiącu świeciły, czasem zasłaniały mozaiki. Teraz zostały po nich tylko puste nośniki. Reklamy ze stacji pierwszej linii metra zostały zdemontowane przez operatora.

W połowie stycznia informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wstrzymał decyzję Metra Warszawskiego w sprawie reklam na terenie stacji oraz prowadzących do nich przejść. Była to m.in. reakcja na list Rzecznika Praw Obywatelskich, który napisał, że "wiele kontrowersji budzi fakt zamontowania nowych, podświetlanych nośników reklamowych na stacjach I linii warszawskiego metra. Pasażerowie skarżą się, że reklamy (...) rażą ich zbyt intensywnym światłem".

Jak wskazywał RPO w liście, "nośniki emitują silne światło i posiadają dużą powierzchnię ekspozycyjną, nadto zostały zgrupowane w znacznej liczbie – sąsiadująco – na ścianach zatorowych stacji, co powoduje, że wzmocniony zostaje efekt niekorzystnego oddziaływania na użytkowników, poprzez jaskrawe i silne oświetlenie całej stacji".

W ubiegłym roku Rafał Trzaskowski zlecił audyt podpisanych pomiędzy operatorem reklam a Metrem Warszawskim umów. Uchybień nie wskazano, ale w ocenie prezydenta "podjęte działania były pochopne".

"Zamrożenie relacji"

Obecnie pasażerowie korzystający z pierwszej linii metra mogą zobaczyć puste miejsca przeznaczone na reklamy. Operator wycofał je zarówno ze starych, jak i nowych nośników. Jak poinformowała branżowy portal transport-publiczny.pl Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa Metra Warszawskiego, "prowadzona jest ocena merytoryczna zaproponowanych rozwiązań modernizacyjnych i trwa weryfikacja nośników". - Po wykonaniu niezbędnych analiz będziemy mogli w najbliższym czasie poinformować o kolejnych działaniach w tym zakresie. Całościowa realizacja zadania audytowego zakończy się w czerwcu - zaznaczyła.

Puste nośniki reklamowe na stacji CentrumMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Operator reklam w Metrze Warszawskim tak komentuje sprawę ich demontażu: - Wstrzymanie reklamy w Metrze to konsekwencja zawieszenia realizacji umowy ze Ströer Polska przez Metro. Decyzja ta obowiązuje od 6 grudnia 2022 roku. Zawieszenia nieprzewidzianego w umowach łączących Metro i Ströer Polska. W tym dniu pan prezydent Trzaskowski zlecił audyt dotyczący umów łączących nas ze spółką Metro Warszawskie. Audyt zakończył się 19 grudnia. Nie stwierdzono żadnych uchybień prawnych czy innych. Mimo to, decyzja mrożąca nasze umowy przez Metro pozostaje w mocy po dziś dzień. Zamrożenie relacji miało związek z publikacjami medialnymi - przekazał cytowany przez transport-publiczny.pl Bartosz Barański z biura prasowego firmy Stroer. - Obecna sytuacja jest dla nas niezrozumiała, ale liczymy na zmianę nastawienia Metra i przywrócenie normalnych relacji wynikających z umów i długoletniej, niezakłóconej współpracy. Współpracy korzystnej dla obu stron - dodał Barański.

"Na pewno dojdziemy do porozumienia"

W piątek do sprawy zamieszania z reklamami w metrze odniósł się sam prezydent Trzaskowski. - Decyzje muszą być podejmowane w sposób jak najbardziej przejrzysty, w oparciu o przetargi. Na pewno dojdziemy do porozumienia - zapewnił prezydent. - Specjaliści z naszych biur spotykają się w sprawie tego, jak ma wyglądać ta polityka. Chodzi o to, żeby te zasady zostały wypracowane wspólnie - dodał Trzaskowski.

Podkreślił, że podejmowanie tego typu decyzji powinno "być oparte o jedną strategię, a nie żeby każda ze spółek podejmowała decyzje bez ogólnych wytycznych" - Ważne jest to, żeby te punkty służyły informacji, ale żeby były też estetyczne i wpisywały się w strategię miasta - podsumował.

Puste nośniki reklamowe na stacji CentrumMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Poziom estetyczny

Problem opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl pod koniec listopada. Na montaż nośników reklamowych na ścianach zatorowych stacji Służew i Ursynów zwrócił uwagę nasz czytelnik. Pan Paweł twierdził, że Metro Warszawskie, montując w tym miejscu reklamy, niszczy mozaikę, która "jest całościową kompozycją plastyczną".

Nad takim rozwiązaniem ubolewał też varsavianista Jakub Jastrzębski, który na Facebooku prowadzi stronę "Historia Metra w Warszawie". "To oburzające, ponieważ ta mozaika, to tak zwany wyróżnik graficzny, to jeden z reliktów pierwotnej koncepcji wystroju warszawskiego metra z lat 80. XX wieku" - pisał wówczas.

Metro Warszawskie pytane o takie rozwiązanie, przekazywało jedynie, że "nośniki reklamowe na linii M1 są wymieniane z potrzeby ich ujednolicenia i tym samym podniesieniem poziomu estetycznego wystroju stacji". 

Autorka/Autor:dg/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl, transport-publiczny.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl