Policjanci i strażacy pojawili się w okolicy ogrodów działkowych na Paluchu przy Żwirki i Wigury kilka dni temu. Na zarośniętym, trudno dostępnym terenie odkryto nielegalne składowisko odpadów. Jest ich dużo, zalegają w foliowych workach i plastikowych pojemnikach. Na działce znajdują się także hale.
Wszczęto śledztwo
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura rejonowa na Ochocie. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna, dotyczy ono "składowania i przetwarzania opadów w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami, jak również dokonywania ich odzysku w warunkach zagrażających zdrowiu ludzi oraz mogących powodować obniżenie jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi". Jest to czyn z artykułu 183 § 1 Kodeksu karnego.
Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, zbiera, unieszkodliwia, transportuje odpady lub substancje albo dokonuje odzysku odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.Art. 183 § 1 kodeksu karnego
Trzy osoby zatrzymane
- W sprawie zatrzymanych zostało trzech mężczyzn (...) którzy usłyszeli zarzuty popełnienia tego przestępstwa wspólnie i w porozumieniu oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - przekazał Banna.
W związku z koniecznością zabezpieczenia śledztwa Prokuratura Rejonowa Warszawa - Ochota w Warszawie wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Sąd jednak nie uwzględnił tego wniosku. Uznał, że wystarczającym dla prawidłowego toku tego śledztwa będzie zastosowanie wobec podejrzanych dozoru policji, połączonego z zakazem kontaktowania się miedzy sobą.
Autorka/Autor: mg, dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl