"Oficyna sąsiaduje z wpisaną do rejestru kamieniczką, która może tej rozbiórki nie przeżyć"

Rozbiórka na Łuckiej
Prace przy Łuckiej
Źródło: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Ciężki sprzęt wyburza oficynę kamienicy przy Łuckiej 8a. - Ręce mi opadły – skomentował Michał Krasucki, stołeczny konserwator zabytków.

Informację o pracach przy Łuckiej 8a podał na Facebooku w sobotę. Na miejscu jest między innymi tablica inwestorska, na której czytamy, że chodzi o rozbiórkę "budynków mieszkalnych nieużytkowych" przy Łuckiej 8 i 10.

Pod numerem osiem znajduje się wpisana do rejestru zabytków kamienica Abrama Włodawera, najstarsza czynszówka na Woli, zbudowana jeszcze w XIX wieku. To budynek frontowy. Przetrwała nawet II wojnę światową. Później mieściły się w niej mieszkania komunalne. Ale dziś nie należy już do miasta.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy o tym, że stawała w ogniu, podobnie jak okoliczne pustostany. Jednak w gruz zamienia się nie kamienica znajdująca się pod numerem 8, a jej oficyna, której - jak podaje Krasucki - przypisany jest adres 8a.

"Opadły mi ręce. Raz, bo przed laty odmawiałem zgody na rozbiórkę tego budynku (właściciel usilnie próbował, składając wnioski). Dwa, bo oficyna sąsiaduje z wpisaną do rejestru kamieniczką Abrama Włodawera, która może tej pobliskiej rozbiórki nie przeżyć. Kamienica Włodawera od pięciu lat ma wydany nakaz konserwatorski zabezpieczenia (nawet jeszcze w 2017 r. uruchomiliśmy egzekucję), ale jak widać nic się nie dzieje"– napisał na Facebooku Michał Krasucki.

Na co została wydana zgoda?

- W ubiegłym roku zostało wydane pozwolenie na rozbiórkę przybudówki oraz muru granicznego. Te elementy nie są objęte ochroną konserwatorską. Na rozbiórkę oficyny została wydana decyzja negatywna – mówi z kolei "Gazecie Stołecznej" Mariusz Gruza, rzecznik Woli.

Na tablicy inwestorskiej czytamy, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego sprawuje nadzór nad pracami.

Czytaj także: