Władze Warszawy wystąpiły do wojewody mazowieckiego o powierzenie samorządowi nieruchomości przy ulicy Kieleckiej 45, który do tej pory zajmowała rosyjska ambasada. - Po remoncie obiekt ma służyć warszawskim dzieciom - poinformował prezydent Rafał Trzaskowski.
Władze stolicy przejęły w sobotę 29 kwietnia budynek przy ulicy Kieleckiej 45, który był zajmowany przez rosyjską ambasadę - w ocenie polskiego państwa i sądów - nielegalnie. Znajdowała się w nim rosyjska szkoła średnia, w której uczyły się dzieci dyplomatów oraz wojskowych. Akcja komornicza odbyła się na wniosek miasta, złożony w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
- Postępowanie prowadziliśmy od 2016 przy współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Prokuratorią Generalną. Bardzo się cieszę, że ten budynek jesteśmy w stanie odzyskać - skomentował na Twitterze prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.
Budynek - jak przekazał - po remoncie będzie mógł służyć warszawskim dzieciom i młodzieży. - Wystąpiliśmy do wojewody mazowieckiego, żeby przekazał nam ten budynek. Teraz, kiedy mamy znowu kumulację roczników, bardzo się nam on przyda - wyjaśnił prezydent. I dodał. - Na pewno znajdziemy tutaj mnóstwo przeróżnego rodzaju tajemnic - wszystkie je odkryjemy, a później będziemy w stanie przeprowadzić remont i przeznaczyć ten budynek dla warszawskich dzieci.
Czytaj też Miasto przejęło budynek, w którym mieściła się rosyjska szkoła. Zobacz, jak wygląda w środku.
W ubiegłym roku władze miasta przejęły także zw. Szpiegowo przy ul. Sobieskiego 100. W obu przypadkach w sprawie wydania nieruchomości Skarbowi Państwa zapadły prawomocne orzeczenia sądów polskich.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Trzaskowski/Twitter